Carnation
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 11 Kwiecień 2022
- Postów
- 80
Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało
Czytałam w innym wątku, że wiesz już dlaczego tak się stało. Czy to trochę pomaga? Odciąża to wszystko co gniecie w środku?
Ja jestem półtora tygodnia po stracie i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie powrotu do pracy. Ale popełniłam ogromny błąd mówiąc w pracy o ciąży, chciałam lojalnie pokończyć wszystkie projekty, a skończyło się na tym, że do dzisiaj dostaje jescze gratulacje z powodu ciąży. A ciąży już nie ma
To będą najgorsze święta w moim życiu. Boli bardzo to, że miały być piękne. Od wczoraj miałam być już na L4 i skupiać się w 100% na zadbaniu o dziecko. Takie momenty, które wcześniej już zaplanowałam są najtrudniejsze.
Czytałam w innym wątku, że wiesz już dlaczego tak się stało. Czy to trochę pomaga? Odciąża to wszystko co gniecie w środku?
Ja jestem półtora tygodnia po stracie i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie powrotu do pracy. Ale popełniłam ogromny błąd mówiąc w pracy o ciąży, chciałam lojalnie pokończyć wszystkie projekty, a skończyło się na tym, że do dzisiaj dostaje jescze gratulacje z powodu ciąży. A ciąży już nie ma
To będą najgorsze święta w moim życiu. Boli bardzo to, że miały być piękne. Od wczoraj miałam być już na L4 i skupiać się w 100% na zadbaniu o dziecko. Takie momenty, które wcześniej już zaplanowałam są najtrudniejsze.