Styczniowe mamy 2025 👶👶

[Mimimka89]

mój szef zareagował wyjątkowo dobrze na wieść o ciąży . Mnie wszystko dosłownie schizuje . Brak objawów -pewnie znowu serduszko przestało bić. Wilgotno-krew . Teoretycznie mam bardzo dobre przeczucia . W ciąży w której poroniłam od razu czułam ,że coś jest nie tak . W dniu w którym zatrzymał się zarodek miałam sen,że poroniłam . Teraz ani razu nie miałam takiego "koszmaru"....


Wzięła mnie straszna ochota na placki ziemniaczane i chyba zaraz je zrobię

ja robiłam w sobotę hurtem. Placki ziemniaczane, babę ziemniaczaną i jeszcze palce po węgiersku

 

[Mimimka89]

w "dwupaku" ..

i nie zwariować

 

[katakumba]

ja robiłam w sobotę hurtem. Placki ziemniaczane, babę ziemniaczaną i jeszcze palce po węgiersku

zrobiłam...zjadłam...i w sumie bardziej smakowały mi kawałki cebuli które wpadły podczas tarcia niż same placki

 

[katakumba]

tak! Od razu biegnę i sprawdzam. Co jest. Czasem nawet jak jestem na podwórku z małą to jak debil zaglądam sobie w gacie czy to śluz czy krew... No debil... Ale co zrobisz

ja to w pracy nawet potrafiłam rozglądac się czy ktoś nie patrzy i wsadzać rękę w spodnie żeby tylko zobaczyć czy nie leci czerwone

 

[katakumba]

ja robiłam w sobotę hurtem. Placki ziemniaczane, babę ziemniaczaną i jeszcze palce po węgiersku

ale w sumie to nie wiem kto tu ma większe zachcianki...ja czy mój mąż ...zadzwonił z pracy życząc sobie na kolację ziemniaki,pierś z kurczaka, ćwikłe i do tego placki ziemniaczane

 

[katakumba]

I weź tu człowieku nie wariuj....właśnie teraz podczas aplikacji progesteronu zauważyłam na palcu delikatnie zabarwiony śluz na brązowo

 

[mouna87]

I weź tu człowieku nie wariuj....właśnie teraz podczas aplikacji progesteronu zauważyłam na palcu delikatnie zabarwiony śluz na brązowo

Spokojnie, plamienia mogą się zdarzyć.

 

[Kimiko]

my mamy wielkie łóżko, takie 2x2 chyba , więc u mnie problemów z miejscem nie ma
niestety jak bejbik podrośnie będziemy musieli oddać mu pokój i będę spała w salonie na kanapie którą muszę nomen omen kupić, ale teraz są takie w stylu włoskim że rozkłada się na materac więc koszmaru nie będzie mam nadzieję

w zasadzie to łóżko też mamy duże, a chłopu mojemu bardziej ona przeszkadzała w tym, że nie mógł się do mnie przytulić nawet. Ale teraz już mu to nie straszne, bo i tak synuś śpi obok mnie

 

[Mialla26]

planujesz rodzic też w Salve. Ja poprzedni
Poród miałam w Medeorze, i teraz myślę o Salve albo Madurowicza. Dziewczyny, długo planujecie pracować? Są już jakieś na L4? Poprzednio odeszłam na L4 ok 2,5 m-ca przed porodem, bo już ciężko
Mi było usiedzieć caly dzień przy biurku

myślałam o Salve, ale lokalizacja mi nie pasuje za bardzo bo to drugi koniec Łodzi i przy aktualnych wykopaliskach w tym mieście i niekończących się remontach nie wiem czy chce tak ryzykować coraz bardziej skłaniam się ku CKD, teraz przenieśli tam całą ekipę szpitala Rydygiera i mam trochę polecajek co do tego miejsca ja pracuje w laboratorium plus mam daleko do pracy, więc poszłam na zwolnienie od razu przy 1 wizycie

 

[Kimiko]

Ja pracuje zdalnie i swój biznes też mam zdalnie (przy kompie) więc u mnie nie ma sensu zwolnienie. Tylko praca (obliczenia, projekty, Excel) trzyma mój mózg z dala od mgły mózgowej

Muszę zapytać lekarza czy czasami mogę skoczyć na basen..

ja chodziłam na basen, ale na prenatalnych okazało się, że mam łożysko bardzo nisko, o ile dobrze pamiętam to było 6mm od ujścia szyjki, więc przestałam. Później jak po kolejnych badaniach okazało się, że się ładnie uniosło byłam jeszcze kilka razy, ale zero frajdy z jacuzzi czy sauny i mi się znudziło samo pływanie