reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

Ja zrobiłam tylko raz bo straciłam na chwilę objawy i się zmartwiłam i chciałam zobaczyć czy jest wysoka ale ogólnie miałam wcale nie robić w tej ciąży bo w poprzedniej niby na początku też ładnie przyrastalo a i tak wyszło poronienie więc dla mnie to nie był żaden wyznacznik 🙄
A poza tym od pewnego momentu beta zwalnia więc jak już masz w tysiącach to ja bym sobie chyba darowała żeby się dodatkowo nie stresować że np przyrosła mniej niż te 66% 🙈
A co do schizowania to ja też łapie takie momenty że aż czuję stres w brzuchu czy wszystko jest nadal dobrze a później się czymś zajmę i uspokajam i czekam cierpliwe do kolejnej wizyty :)
Myslalam ze tylko ja tak mam , lżej na serduszko
 
reklama
Ja zrobiłam tylko raz bo straciłam na chwilę objawy i się zmartwiłam i chciałam zobaczyć czy jest wysoka ale ogólnie miałam wcale nie robić w tej ciąży bo w poprzedniej niby na początku też ładnie przyrastalo a i tak wyszło poronienie więc dla mnie to nie był żaden wyznacznik 🙄
A poza tym od pewnego momentu beta zwalnia więc jak już masz w tysiącach to ja bym sobie chyba darowała żeby się dodatkowo nie stresować że np przyrosła mniej niż te 66% 🙈
Jutro może podjadę zrobić bo zejdę do poniedziałku ( mam wizytę )
 
Będziesz jeszcze powtarzać . Ja zrobiłam ostatnią 2 tyg temu prawie , mam wizytę w poniedziałek , ale dzisiaj się stresuje . Mam wrażenie jakby objawy zaczęły mijać . Nie wiem czy nie schizuje . Dzisiaj byłam robić podstawowe badania z krwi na zjedzenie gin ale nie zlecałam już bety . Dziewczyny powtarzacie jeszcze poza 2 betami w odstępie 48 h robicie jeszcze dodatkowo ? Dzisiaj mam 6t 1 dzień .
Na spokojnie :) wszystko będzie dobrze :)
 
Najczęściej wybierany test NIPT czyli nieinwazyjne badanie prenatalne to NIFTY PRO ( pro ma większy zakres badan).Wystarczy próbka krwi pobierana od ciezarnej.DNA płodu jest obecne we krwi matki.Test niftty ma wyzsza czułość niz test PAPP-a i pozwala uniknąć amniopunkcji.Ale najważniejsze jest to, że można go wykonać po ukończeniu 10 tyg. ciazy. Później się jest spokojnym . Można poznać płeć (na zyczenie).
Super dziękuję :) mam zapisane zeby poruszyć temat z ginką 😉
 
a byłaś już u Ginki ? mi nie kazała badać Bety - przyszłam do niej z jednym wynikiem
Idę w czwartek. Zasugerowała mi zrobienie bety i progesteronu z powodu moich poronień/ciąż biochemicznych. W przyszłym tygodniu wyjeżdża na urlop (ja też 😂) i został nam czwartek 6+0. W zależności od wyniku beta HCG, będzie miała odniesienie czego się spodziewać w obrazie w przypadku potencjalnego braku serduszka jeszcze 🤷. Zobaczymy 🙂
 
Idę w czwartek. Zasugerowała mi zrobienie bety i progesteronu z powodu moich poronień/ciąż biochemicznych. W przyszłym tygodniu wyjeżdża na urlop (ja też 😂) i został nam czwartek 6+0. W zależności od wyniku beta HCG, będzie miała odniesienie czego się spodziewać w obrazie w przypadku potencjalnego braku serduszka jeszcze 🤷. Zobaczymy 🙂
Trzymam w kciuki żeby wszystko było podczas wizyty okey 😇
 
Dziewczyny, ja dziś zmęczona okropnie, ale przybywam z przekazem - to wcale nie za wcześnie, a wręcz ostatni dzwonek, żeby zacząć używać balsamu przeciw rozstępom 😉 Używanie ma sens, póki ich jeszcze nie ma 😜 Rano pędzę na przyrost bety, trzymajta kciuki 🤞
 
reklama
Ale się dzisiaj denerwuje, po południu 15.40 mam wizytę u innego lekarza, pierwszy raz do niego idę. Mam nadzieję zobaczyć dzisiaj serduszko. 16 maja w czwartek jeszcze nie było. I przy okazji zapytać, czy będzie współprowadził ciążę z innym lekarzem. Bo ja chcę chodzić do tego lekarza, co od 5 lat do niego chodzę i wie dużo co u mnie się działo, i pracuje w szpitalu w którym chcę rodzić, a mąż mu nie ufa po poronieniu w 18 tyg i chce innego lekarza. Znalazł jakiegoś, ma dobre opinie, pracuje w innym szpitalu. Zobaczymy, czy nas nie wywali z gabinetu 😜 A tak na poważnie, to od 2 lat od tego poronienia doszliśmy do kompromisu, że będziemy chodzić do 2 lekarzy, wtedy to wydawało się proste. Teraz już wiem, że tylko będę miała wymieszane w głowie, bo na pewno zacznie się od leków jakie i w jakich ilościach ten „mój” lekarz przepisał, że a po co to itp. Jedynie temu „mojemu” nie powiemy o drugim, bo już na wizycie w zeszły czwartek pytał cały się trzęsąc, czy nie obwiniamy go o to poronienie. Fakt, zrobił jedną rzecz, pobrał cytologię w 16 tyg ciąży, ale tak dużo mu się wyrwało z szyjki, że i ja z fotela widziałam. On gapił się na to bez słowa zdębiały, ja też. To był niefortunny zbieg okoliczności. Ale wszystko od tego się zaczęło. Dlatego też boję się cytologii w ciąży. Czy mogę odmówić i w ciąży nie mieć cytologii? Wszystkie inne badania z krwi zrobię.
 
Do góry