Oj ja na początku ciąży to raczej w drugą stronę. Zaparcia takie że płakać mi się chciało. Teraz jest okZ trojaczkami na brzuchu. Totalne wariactwo.
Dziewczyny, a jeszcze pytanie z serii tych obrzydliwych. Czy miewacie luźne stolce? Ja mam np. dziś już drugi raz. Jestem zaziebiona i slabo się czuje, ale jakoś mnie to niepokoi. Nie mam żadnego bólu brzucha, ani nic takiego. Lekki dyskomfort tylko.
reklama
Raczej odwrotnieZ trojaczkami na brzuchu. Totalne wariactwo.
Dziewczyny, a jeszcze pytanie z serii tych obrzydliwych. Czy miewacie luźne stolce? Ja mam np. dziś już drugi raz. Jestem zaziebiona i slabo się czuje, ale jakoś mnie to niepokoi. Nie mam żadnego bólu brzucha, ani nic takiego. Lekki dyskomfort tylko.
Odwrotnie tez mialam i temu sie zmartwiłam bo wiecie luźne stolce to się że zbliżającym porodem kojarząRaczej odwrotnie
Ja na początku miałam luźne teraz to zatwardzenia, ale na spokojnie. Nie świruj może zjadłaś coś innego, organizm mógł jakoś inaczej zareagować na coś. Powodów jest z 1000 poród jak narazie jest na końcu listyOdwrotnie tez mialam i temu sie zmartwiłam bo wiecie luźne stolce to się że zbliżającym porodem kojarzą
Mnie doktor powiedział, że mogę spać spokojnie na brzuchu i bym się nie bała, nie zgniotę dziecka bo chronią go wody płodowe, które trzymają odpowiednie ciśnienie.Ja też leżę na prawym lub lewym, a w większości na lewym, ale nad ranem już nie moge wyleżeć bo mnie bolą biodra i pachwiny.
Co do spania na brzuchu to zdecydowanie potwierdzam. Sąsiadka urodziła trojaczki i całą ciążę spała na brzuchu nie wiem jak to robiła, ale ja bym zwariowała.
Mimo to jakoś nie próbowałam.
Mam luźne od jakiś dwóch dni i pachnie mi to wcześniejszym porodem, ale staram się pocieszać, że może jednak to tylko masaż który wywoływany jest ruszaniem dziecka powoduje szybsze przemieszczanie się resztek.Z trojaczkami na brzuchu. Totalne wariactwo.
Dziewczyny, a jeszcze pytanie z serii tych obrzydliwych. Czy miewacie luźne stolce? Ja mam np. dziś już drugi raz. Jestem zaziebiona i slabo się czuje, ale jakoś mnie to niepokoi. Nie mam żadnego bólu brzucha, ani nic takiego. Lekki dyskomfort tylko.
Myślę że spokojnie dziewczyny, nie panikujcie, im więcej stresu tym gorzej. Nie myślcie o tym w ten sposób. Mi w około 26 i 28 tygodniu zdarzały się kilku dniowe luźne stolce. W życiu nie pomyślałam że mógłby to być zbyt wczesny poród. Jak będziecie tak podchodzić to przez stres nie pomożecie ani sobie ani dzieckuMnie doktor powiedział, że mogę spać spokojnie na brzuchu i bym się nie bała, nie zgniotę dziecka bo chronią go wody płodowe, które trzymają odpowiednie ciśnienie.
Mimo to jakoś nie próbowałam.
Mam luźne od jakiś dwóch dni i pachnie mi to wcześniejszym porodem, ale staram się pocieszać, że może jednak to tylko masaż który wywoływany jest ruszaniem dziecka powoduje szybsze przemieszczanie się resztek.
MagdaaaLena
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 129
Luźne stolce - myślę, że to normalne w ciąży czy też nie zdarza się. Wystarczy tylko coś zjeść i tyle. U mnie teraz też raczej w drugą stronę tym bardziej, że biorę żelazo. Dziewczyny jestem po wizycie i powiem tak dzidzia w porządku a to najważniejsze wyniki badań się poprawiły ale żelazo dalej muszę brać i magnez na skurcze łydek. A teraz pytanie do Was jak u Was wygląda sytuacja z wagą maluszków? Mi lekarz powiedziała dzisiaj , że malutka sporo urosła i że jak byłaby taka konieczność to się poród wywoła a ja jestem załamana bo miałam wywołanie ostatnim razem i to jest masakra jest jeszcze trochę czasu i wiadomo że lepiej jak dzidziuś przybiera ale wolałabym żeby wszystko poszło naturalnie
A ktory masz tc i ile Mała waży?Luźne stolce - myślę, że to normalne w ciąży czy też nie zdarza się. Wystarczy tylko coś zjeść i tyle. U mnie teraz też raczej w drugą stronę tym bardziej, że biorę żelazo. Dziewczyny jestem po wizycie i powiem tak dzidzia w porządku a to najważniejsze wyniki badań się poprawiły ale żelazo dalej muszę brać i magnez na skurcze łydek. A teraz pytanie do Was jak u Was wygląda sytuacja z wagą maluszków? Mi lekarz powiedziała dzisiaj , że malutka sporo urosła i że jak byłaby taka konieczność to się poród wywoła a ja jestem załamana bo miałam wywołanie ostatnim razem i to jest masakra jest jeszcze trochę czasu i wiadomo że lepiej jak dzidziuś przybiera ale wolałabym żeby wszystko poszło naturalnie
Ktory masz tc? Moj się ostatnio dużo rusza więc trochę pocieszylasMnie doktor powiedział, że mogę spać spokojnie na brzuchu i bym się nie bała, nie zgniotę dziecka bo chronią go wody płodowe, które trzymają odpowiednie ciśnienie.
Mimo to jakoś nie próbowałam.
Mam luźne od jakiś dwóch dni i pachnie mi to wcześniejszym porodem, ale staram się pocieszać, że może jednak to tylko masaż który wywoływany jest ruszaniem dziecka powoduje szybsze przemieszczanie się resztek.
reklama
A ile już waży że rozmawiacie o wywołaniu?!Luźne stolce - myślę, że to normalne w ciąży czy też nie zdarza się. Wystarczy tylko coś zjeść i tyle. U mnie teraz też raczej w drugą stronę tym bardziej, że biorę żelazo. Dziewczyny jestem po wizycie i powiem tak dzidzia w porządku a to najważniejsze wyniki badań się poprawiły ale żelazo dalej muszę brać i magnez na skurcze łydek. A teraz pytanie do Was jak u Was wygląda sytuacja z wagą maluszków? Mi lekarz powiedziała dzisiaj , że malutka sporo urosła i że jak byłaby taka konieczność to się poród wywoła a ja jestem załamana bo miałam wywołanie ostatnim razem i to jest masakra jest jeszcze trochę czasu i wiadomo że lepiej jak dzidziuś przybiera ale wolałabym żeby wszystko poszło naturalnie
Nie martw się na zapas jeszcze trochę czasu zostało.
Co do zabierania ubrań do szpitala to biorę minimum, a rożka w ogóle bo położne mają szpitalne i w nie motaja dziecko. Szkoda potem tych rzeczy bo nie wszystkie wytrzymają pranie w 90 stopniach.
Też planuje prac w 40 stopniach i prasować. Wydaje mi się to optymalne
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 121 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
Podziel się: