Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 6 811
Ja jestem na wychowawczym do 30 lipca później idę na L4, a moja szefowa jest hmm ... Delikatnie mówiąc typem mobbingujacym. Mój mąż rok dochodził do siebie po zwolnieniu z tego miejsca, ja informując o planie pójścia na wychowawczy usłyszałam, że jak załatwię sobie orzeczenie o niepełnosprawności to mogę sobie iść... I wiele innych smaczków... Miałam dokładnie 3 rozmowy zanim podpisano mi wychowawczy, ostatecznie poinformowałam pracodawcę, że dzwoniłam do PIPu i znam swoje prawaJa tez jeszcze nie mówiłam, chce powiedzieć za tydzień jak będę 11+0. Trochę mnie to stresuje, bo w marcu wróciłam do pracy po macierzyńskim