reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

reklama
Tutti - ja tam cie całkowicie rozumiem, mnie to aż brzuch rozbolał jak siedziałam w poczekalni czekałam na swoją kolej .. ehh ale będzie dobrze :):)

Martha - strasznie mi przykro :( mam nadzieję ze szybko zajrzysz do nas z dobrymi wiesciami .. czekam i trzymam kciuki, ściskam mocno :*

a mi się zapowiada caaałe dwa tygodnie urlopu :d za dwa miesiace hahaha nie wiem czy się śmiać czy płakac :p chcielismy troszke wczesniej nad te jeziora jechac, bo ale bedzie trzeba przesunąc pobyt :)
 
Martaha - wpadaj do nas z informacjami nie koniecznie ciążowymi, ale jak sie cos dowiesz jesCze o swojej diagnostyce itp to napisz koniecznie jak tam u ciebie
 
już przesądzone. Beta spada więc nie ma złudzeń. Może glupio to zabrzmi ale z wszystkich mozliwych wariantów straty wolę ten bo zaraz można zacząć dalej działać.
 
martaha- bardzo mi przykro ;( Ale mam nadzieję szybko się uda i wrócisz do nas z dobrą nowiną :)
 
Trzymajcie kciuki o 18.15 mam wizytę. A wcześniej integrację w przedszkolu, więc wesoło dzisiaj

Nie gadam z Wami :p Takie łądne jedzonko pokazujecie, a mnie ciągle głód zjada.

A u Was widze zawirowania, wymioty i migreny :( Wszystkim niech dolegliwości miną! Dobra lecę. Mam nadzieję, że ciąża jednak rośnie i nie skończy się to źle.

Dam znać jak wrócę
 
Martaha mi rowniez jest bardzo przykro. Trzymam kciuki za dalsze starania

Simka kciuki zacisniete ;)

Ja po fryzjerze czuje sie o wiele lepiej ;)
 
reklama
Do góry