reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Ewka- moja koleżanka też to miała w ciąży to na początku tŁok ból a później aż palców nie dała rady zgiac ani nic podnieść ani gąbki do zmywania trzymać nic i u niej to było do końca ciąży a później przeszło,

Simka- super taka odskocznia i taki miły dzień :)
 
reklama
Ło matko, ale noc za mną. Obecnie jesteśmy bez materaca na łóżko, bo poprzedni, Polka nam w środę zarzygała. Więc śpimy na dmuchanym, do tego wszyscy w salonie, bo tu chłodniej. A ja się w nocy miotam, bo na dmuchanym mi niewygodnie, w połowie nocy idę do Młodej do łóżka, ale tam tylko 1,30m, jeszcze na dechach na ramie mi mąż śpiwór i kołdrę rozłożył, ale czuję każda dechę. No od łóżka do łóża dzisiaj wędrowałam. Na szczęście łóżko Młodej jest regulowane, więc dzisiaj mi rozłożył na 2 m i dopóki nowy materac nie przyjdzie zamówiony, to będę spać tam, a oni pewnie w salonie. Ale jakie sny mi się śniły, przez to?

1. Śniło mi się, że mieszkamy nadal na działkach, w środku pola i mi się Młoda zgubiła. No wyszła z domu i nie wróciła. Szukamy tam, szukamy w mieście i nie ma już dwa dni. Teściowa ze stoickim spokojem mówi, że żywa to już chyba nie wróci, ja czarna rozpacz, a tu nagle okazuje się, że Młoda zamotana w jakieś pranie, za płotem stoi i ona się schowała przed wilkiem. Masakra.

2. Śniło mi się, ze urodziłam. Znowu cc, ale od razu chodziłam i śmigałam. Położyli mnie na sali z 10 łóżkami, ale matek może ze dwie leżały. Była taka sala z jednym wielkim inkubatorem a tam dzieci, moje nie. W mojej sali dzieci podpisane były położone na łóżkach, moje podpisane niby imieniem Rafał, ale to tak na odczepne, bo dziecku imienia nie nadałam. Mały był kudłaty jak Młoda jak się urodziła, śliczny i miał ciemne oczy (to nie wiem po kim :p). Śniło mi się też, ze w gazecie napisali, ze dziecko nie ma imienia od urodzenia, no na pierwszej stronie to było, a ja sie w tym śnie zastanawiałam czy Emil czy Marcel. Przyszli też do szpitala mój mąż, siostra i mama i naznosili mi tortów, czekoladek i bombonierek z gratulacjami, a ja im mówię, ze przecież jestem po cesarce i nie mgoę jeść! Kazałam zabrac tort do domu i się obudziłam :p

Nie wiem czy to z przejedzenia czy z niewygody, ale takie głupoty mi się śnią. I w cholerę realnie.
 
Ło matko, ale noc za mną. Obecnie jesteśmy bez materaca na łóżko, bo poprzedni, Polka nam w środę zarzygała. Więc śpimy na dmuchanym, do tego wszyscy w salonie, bo tu chłodniej. A ja się w nocy miotam, bo na dmuchanym mi niewygodnie, w połowie nocy idę do Młodej do łóżka, ale tam tylko 1,30m, jeszcze na dechach na ramie mi mąż śpiwór i kołdrę rozłożył, ale czuję każda dechę. No od łóżka do łóża dzisiaj wędrowałam. Na szczęście łóżko Młodej jest regulowane, więc dzisiaj mi rozłożył na 2 m i dopóki nowy materac nie przyjdzie zamówiony, to będę spać tam, a oni pewnie w salonie. Ale jakie sny mi się śniły, przez to?

1. Śniło mi się, że mieszkamy nadal na działkach, w środku pola i mi się Młoda zgubiła. No wyszła z domu i nie wróciła. Szukamy tam, szukamy w mieście i nie ma już dwa dni. Teściowa ze stoickim spokojem mówi, że żywa to już chyba nie wróci, ja czarna rozpacz, a tu nagle okazuje się, że Młoda zamotana w jakieś pranie, za płotem stoi i ona się schowała przed wilkiem. Masakra.

2. Śniło mi się, ze urodziłam. Znowu cc, ale od razu chodziłam i śmigałam. Położyli mnie na sali z 10 łóżkami, ale matek może ze dwie leżały. Była taka sala z jednym wielkim inkubatorem a tam dzieci, moje nie. W mojej sali dzieci podpisane były położone na łóżkach, moje podpisane niby imieniem Rafał, ale to tak na odczepne, bo dziecku imienia nie nadałam. Mały był kudłaty jak Młoda jak się urodziła, śliczny i miał ciemne oczy (to nie wiem po kim :p). Śniło mi się też, ze w gazecie napisali, ze dziecko nie ma imienia od urodzenia, no na pierwszej stronie to było, a ja sie w tym śnie zastanawiałam czy Emil czy Marcel. Przyszli też do szpitala mój mąż, siostra i mama i naznosili mi tortów, czekoladek i bombonierek z gratulacjami, a ja im mówię, ze przecież jestem po cesarce i nie mgoę jeść! Kazałam zabrac tort do domu i się obudziłam :p

Nie wiem czy to z przejedzenia czy z niewygody, ale takie głupoty mi się śnią. I w cholerę realnie.

Ja Cię rozumiem tez miewam cały czas takie głupkowate sny :) ale moze den drugi to sen przepowiadający i będzie chłopiec co? :)

Chociaż mi śniły sie dwie dziewczynki a lekarz mówi ze dwóch chłopaków :D
 
a mi się śniło ostatnio ze urodziłam chłopca to może będzie dziewczynka?:-) no ale to się okaze w 100% w styczniu:-)
a dziś tez nie mogłam spac niewygodnie mi najlepiej to na brzuchu ale niedam rady,śniło mi się ze znalazłam 100tys,karty od bankomatu,dowód osobisty itp zł i chciałam oddac właścicilowi a mój ze zostawimy sobie a ja ze oddamy:-Dco za sny i z kad to się bierze:confused2:
ziemniaczki mam już obrane jeszcze miesko usmaże i suróweczka kupiona i obiad gotowy
 
monii mu się płeć zawsze odwrotnie snila :) ostatnio nawet ze dwie dziewczynki a potem się okazało ze jeden chłopiec jest :) a z córką śniło mi się ze dwa razy ze chłopca urodziłam :)
 
Hej dziewczyny! Ja dzisiaj też przewracalam się cała noc w łóżku z boku na bok, spać nie mogłam. O 22 w Warszawie było 31'. Nad ranem troszkę się schlodzilo bo popadalo. Chyba muszę wziąć się za pomidorowke ale niewiem czy to dobry pomysl w taką pogodę.
Muszę wziąć przykład z monii88:)
 
Mycha gdzie w Wawie nad ranem padało? Bo na Mokotowie susza i ani kropli....:-(

Ja chyba dziś coś zamówię, bo nie dam rady stać przy kuchni w tym skwarze. Ja mam ślepą, małą kuchnie i tam się robi totalna sauna przy gotowaniu...
 
Ej cos dzis trn księżyc chyba mi sie śniło ze urodziłam dziewczynkę :)
A najgorsze było ze śniło mi sie ze moja młodsza siostra tez była w ciazy i wraca od lekarza i patrzy na mnie i ja mowie co bliźniaki? A ona ze nic... I tak mi sie smutno zrobiło maskara ze ona straciła swoje ... Okropny sen

No mama przyjechała wiec sie zaczęło ... Ty nic nie rob nic nie nos ahahahah układałam puszki w szafce i przekladalam bo mama mi przywiozła wiecej gadżetów do sushi to tak sie na mnie zdenerwowała ze mam odpoczywać :D a ja 8 godzin siedziałam e samochodzie to z tłumacze ze z wielka checia postoje ... Potem lozko im scielilam to prawie umarła jak koldre zakładałam poszewkę .. A najśmieszniejsze było jak mi przywiozła sukienke , sama w sobie ładna długa e pasy ale rozmiar gigant i mama " chyba jeszcze wejdziesz" hahaha padlam :D a dzis bedzie mi zwężać spodnie S ciazowe bo kupiłam na necie mama przywiozła i za duze :D ale spoko w sukienke xxxxxxxxl moze wejdę :D
 
Emilka no komu dobrze :) ja jak w domu powiem ze słabo mi czy nie dam rady czegoś zrobić to patrzą jak na kosmitke :/
 
reklama
A to mama taka :D maz normalnie mnie traktuje byłbym nie właziła nigdzie i nie sięgała za wysoko zeby wiązadeł nie naruszyć ale mama to śmieszna jest :D

A apropos ciśnienia to mam teraz tętno 94 po 40 minutach na biezni hahahahah coz :)

Maz to tylko sikania nie rozumie " przeciez przed chwila robiłaś " :)
 
Do góry