reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Ja też 5.08 wizytuję ale bez usg. To zrobię gdzieś w połowie miesiąca.
Brzuch mnie nie swędzi. Za to powiększyły mi się żyły na nogach. I bardzo się boję, żeby mi nie powyłaziły żylaki. Ja niestety mam skłonność do tego... :-(
 
reklama
Ja mialam dzisiaj okropne dwa koszmary i jeden zwiazany z ciaza nawet nie powiem o co chodzilo zeby sie nie sprawdzilo, ale mozecie sie domyslec... :wściekła/y:
Mnie brzuch swedzial jeden dzien i przeczytałam ze swedzi bo sie rozciaga i jest sucha skora wiec swedzi jak sie robia rozstepy dlatego jak was swedzi od razu kremem pomasujcie. ;-)
Ja wczoraj bylam na zakupach pierwszych dla synka juz wkoncu jestem 16tyg+4d i slyszalam jego serduszko w poniedzialek. Kupilam koszule mu na wyjscie, body, dwie pary spodni itp.:-D A sobie legginsy z przeceny ciazowe, to moja pierwsza rzecz ciazowa tylko byly rozmiary S wzielam bo byly bardzo tanie a jak cos to nie byla by duza strata, ale jednak weszlam i mnie nawet nie uciskaly to musi byc jakas ciazawa S haha.:-p Super wygodne az pod piersi :-)
 
Green - jak głowa ? Lepiej już ??

Tutti - fajnie że zerknął lekarz chociaz na chwile :)

To czekamy we 3 do 5 sierpnia, wy na wizyte, ja na telefon, powiedzcie ze to juz mało czasu :)


A co do brzuszka to mne nie swedzi :p moze dlatego ze mam na nim duużo skóry :p Piersi mnie za to troche swędza ale palmers jak na razie daje rade chociaz max raz na dwa dni smaruje :) Musze sie zmobilizowac czesciej bo znowu mi się rozstępy porobią :(

Miłego dnia :)
 
Cześć:-) Dzisiaj już mi lepiej. Dziecko ładnie przespało noc do 21:00 do 7:30 z jedną pobudką 10minutową o 2:40. Wyspałam się!!!:-):-)
W temacie zakupów- mam dzisiaj ochotę pozaglądać do lumpków:-) Coś bym dla Wojtka kupiła i jakieś miniaturowe piękności dla drugiego fasolka:-)
W temacie zachcianek- ostatnio pisałam, że nie mam. Od pięciu dni codziennie po dwa razy muszę zjeść mleko z płatkami. Jak nie zjem to chora chodzę:-)
Emenems mnie skóra nie swędzi, ale myślę czy by już nie zacząć się kremować. Zostały mi kremy z perfecta mama po pierwszej ciąży i chyba już użyje ich do końca. Ale nie powiem, żeby mi się jakoś szczególnie chciało bawić w kremowanie:sorry:

Biorę się za robienie listy zakupów. Za tydzień robimy imprezkę z okazji roczku Wojtyły:-)
 
Ja mialam dzisiaj okropne dwa koszmary i jeden zwiazany z ciaza nawet nie powiem o co chodzilo zeby sie nie sprawdzilo, ale mozecie sie domyslec... :wściekła/y:
Mnie brzuch swedzial jeden dzien i przeczytałam ze swedzi bo sie rozciaga i jest sucha skora wiec swedzi jak sie robia rozstepy dlatego jak was swedzi od razu kremem pomasujcie. ;-)
Ja wczoraj bylam na zakupach pierwszych dla synka juz wkoncu jestem 16tyg+4d i slyszalam jego serduszko w poniedzialek. Kupilam koszule mu na wyjscie, body, dwie pary spodni itp.:-D A sobie legginsy z przeceny ciazowe, to moja pierwsza rzecz ciazowa tylko byly rozmiary S wzielam bo byly bardzo tanie a jak cos to nie byla by duza strata, ale jednak weszlam i mnie nawet nie uciskaly to musi byc jakas ciazawa S haha.:-p Super wygodne az pod piersi :-)

O matko !! Dzieki !! To bede teraz cześciej sie smarowac nie tylko po kąpieli ! O nie tylko nie rozstępy !!!
 
aktina dzieki, troche lepiej, chociaz nie wzielam zadnych tabletek, ja jestem dupa pod tym wzgledem, nawet nie bedac w ciazy wolalam zwijac sie z bolu niz brac tabletke, mam nadzieje, ze wytrwam do konca dnia, bo wyjezdzamy dzis w nocy kolo 3, a ze ja jestem mistrzem zostawiania wszystkiego na ostatnia chwile to nie wiem za co sie teraz zlapac ;-)
 
Ostatnia edycja:
Angelika współczuję koszmarów, ja w poprzedniej ciąży miałam sen bardzo smutny, nie był dosłowny ale taki bardziej symboliczny, że próbowałam uratować jakaś dziewczynke, gdzieś się z nią chowając,jakby w jakiejś szkole ale ktoś nas znalazł i kazał ja oddać,pamiętam mocno ten sen, jak ją tulilam do siebie, obudziłam się z placzem, ale nie wiedziałam czy udało mi się ją uratować... Jakoś tydzień później dowiedziałam się że ciąża się nie rozwija :( od czasu tego snu jakoś wiedziałam że tak będzie :(

Kurcze chciałabym znać płeć, ostatnio mam przeczucie ze chłopak a chłopakowych ciuszków nie mam, mogłabym coś w lumpku wioskowym wybrać póki tu jestem ;)
 
reklama
Do góry