reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Paulina- mi póki co nic nie jest, moja siostra była z miesiąc temu, a teraz ma 27 tc, więc też nic jej nie było :) Ja jak mi się za ciepło robiło, to wychodziłam z wody i tyle, ale jak prysznic bierzesz to masz zazwyczaj wyższą temp., bo przecież 32 st to nawet nie temp. ciała, obok są sportowe baseny, gdzie woda jest chłodniejsza
Aha, a jak chcesz taniej, to chyba na gruponie jest kupon.
 
Ostatnia edycja:
reklama
zabila to mi nic nie mówili o lezeniu ... ale pracuje w domu, wiec co trzeba było ogarnac zrobiłam dzisiaj :) Juyto tez bede na leząco pracowac :)

usiadłam na troche, ale ide lezec dalej :)
 
aktina ja tam dokładnie nie wiem, ale jak babki sie umawiały to im położna mówiła o nospie i o tym wolnym żeby leżeć
 
Mi w sumie tylko o nospie. pytałam czy zwykła czy forte ale mówił ze zwykłą. mówiłam dla męża ale i tak mi kupił forte ;p teraz max :) hehe w sumie u mnie to nic straconego i tak leżę. myślę żeby ten opatrunek okleic ale się boje :p
 
Ja już po wizycie. Wszystko gra. Wyniki pappa też są dobre, bo wyszło, że ryzyko wad jest niskie. Ale szczerze mówiąc nie martwiłam się nimi za bardzo, bo jak przezierność była dobra i kość nosowa na usg to jakoś mi stres odpuścił i zluzowałam w tym temacie. Dziś nie miałam usg, ale posłuchaliśmy tętna dzidziusia przez taki detektor tętna. Cudownie było usłyszeć to małe, ale silnie bijące serduszko! <3

Żabila, albo mnie źle zrozumiałaś, albo ja się nieprecyzyjnie wyraziłam. Jasne, że nie chodziło mi o najdroższe foteliki, tylko najlepsze - właśnie te uzyskujące jak najwyższe noty w testach. Ja bym się bała używkę nawet z pewnego źródła wziąć. Sprawdziłam z ciekawości ile nówka sztuka na allegro kosztuje. I taki Maxi Cosi, którego foteliki są bardzo wysoko w tych testach, ale z roku 2014, nówka - kosztuje np. 390 zeta, a ten sam model używany na OLX znalazłam za 230. Różnica to więc 160 zł. A o potrzebie kupienia takiego sprzętu wiemy już dziś, więc przez te parę miesięcy można dołożyć taką kwotę, nawet jak dysponuje się niewielkim budżetem. Owszem, znam rodziny, dla których to bardzo dużo, ale one zazwyczaj nie posiadają również samochodów.
 
Aha no wiec mam chwile w koncu by napisac jak u położnej było :)

Wiec ta najbardziej lubiana u ktorj byłam z polecenia jest z Idlandii nazywa sie Sigurdis, bardzo miło było bo to nie jsk u lekarza ze następni e kolejce, byłam godzine u niej, oprocz standardowego wywiadu miła rozmowa o wszystkim, mowi ze im blizej terminu tym wiecej bedziemy szczegółów omawiać, kurs dla ciężarnych bedzie na jesien dostanę zaproszenie pocztą.
Zbadała mocz na miejscu, wszystko ok, brzuch tez, pomacala, i zbadała tętno moje i dziecka, i było slychac jak bije serce i jak sie rusza, mowi ze mogr słuchac ile chce i ze dziecko bardzo ruchliwe.
Teraz mowi ze wszystko jest w porzadku, ze następny krok to usg miedzy 17-19 tygodniem, potem rodzinny i do niej 14.09 chyba ze czuje potrzebę to moge przyjsc szybciej a jak nie to lecimy wg planu.
Pogadalysmy o jedzeniu, o dziwo sushi mozna ...nie mozna tuńczyka ani miesa surowego. Ale ryby sa ok, zdziwiło mnie to ale nawet pokazała mi norweska strone typu instytut żywności i żywienia i tam nawet da przepisy na sushi w ciazy z surowych ryb.

Bardzo sie bałam tej opieki tutaj ale jest świetna, częste wizyty, i całodobowa opieka, mam jej numer i mowi ze woli najgłupsze pytania niz zdenerwowana ciężarna miec pod opieka.

Nie wiem co wiecej pisac ogolnie bardzo mi sie podobało , suzo rzeczy mowila co kazda z nas wie oczywiscie.
Zachęcała do wciągania ojca do wszystkiego, jak i to ze powinnam przytyc do 14kg/16kg ze powinnam trgo pilnowac bo nie jest zdrowe wiecej.
Najbardziej zwracała uwage na alkohol mowila ze w Norwegii to jest teraz e ciazy najgłośniejszy temat.

No to tyle :)
 
A no i ciagle podkreślała ze ciaza to nie choroba ze to piękne chwile ze trezeba sie delektować tymi zmianami i je akceptować bo to jest niepowtarzalne i nie trzrba sie tego bać, jak sie zasłabnie jak głowa zaboli bo to ciekawa obserwacja nowego zycia :)
 
reklama
juti po pierwsze gratki udanej wizyty.
Ja rozumiem twój punkt widzenia. Sama przy pierwszym dziecku na fotelik dalam 1000zl, kolejny kosztował 1600 a to przez to ze montowany tylem wiec cena z kosmosu. Teraz jak patrzymy to te godne uwagi wg meza znowy sa w granicach 1000-1200zl. Tym razem błędu nie popełnię i przed zakupem przymierza do auta choć z tym tez rożnie bywa bo w większości sklepów jak przymierzasz a nie znasz się na tym to choćby ewidentnie nie bardzo pasował (chodzi mi o fotele z baza) to sprzedawca i tak powie ze super pasuje byle sprzedać.
Ja swój oddałam niechętnie bo bardzo mi pasował i z reką na sercu nic mu nie było, i jakby byl dobrze dobrany do auta to z czystym sumieniem drugiego malucha bym w nim woziła. Kupno fotela z drugiej reki jest niepewne z powodu pazerności i chciwości niektórych rodziców. Mi sumienie żyć by nie dało jakbym wystawiła i sprzedała komuś fotelik który brał udział w wypadku czy stłuczce. Zero myślenia takich osób ze wystawiają na niepewność życie innego dziecka. Dlatego uważam że jak ktoś wie ze fotel jest ok bo to z rodziny, czy naprawdę bliskich znajomych to ja bym kupiła czy wzięła. No ale każdy zrobi jak uważa. Szkoda tylko ze niektórzy kierując sie chęcią zysku wystawiają na aukcjach foteliki po których widac ze to zdezelowane urządzenie jest. Ja nasz kupowałam za 1000, sprzedalam za 500 juz z przesyłka i dalam jescze adaptery do wózka. Ale jak patrzylam ze ktoś wystawia taki sam model z taka sama baza za 850 do tego 40 zl przesyłka to sory rzeczywiscie lepiej dac 100 wiecej i miec nówke z 2015 roku.
ps. Ja akurat maxicosi bym nie kupiła ze względu na materiał na fotelikach jakiś mało przyjemny i u mnie dyskwalifikuje. Ale to moje odczucie po porzednim. :-)


ale te wasze maluchy drobne, moj niecałe 24 miesiace ma i ponad 14 kg i 96 cm. i to i to na górze siatki centylowej. Pediatra moi ze proporcjonalny jest.
 
Do góry