Joa.Le
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2015
- Postów
- 265
Green trzymam kciuki, dawaj znać.
Jeny dziewczyny, wystarczy, że nie przeczytam Was do śniadania i po spacerze mam niezłą lekturę do nadrobienia!
Mnie coraz bardziej w kroku boli Wczoraj chyba się przesliliłam - fitness do południa a później trening z psem, który ma adhd i dzisiaj nie mogę założyć nogi na nogę tak boli :/ Czy możliwe żeby mieć tam zakwasy?!
Piękne ciuszki kupujecie!
Dziewczyny juz po remontach, ale Wam zazdroszczę! U mnie planowana jest mała masakra :/ Musimy w salonie z aneksem kuchennym zdjąć podłogę, skuć posadzkę i położyć wodneogrzewanie podłogowe. Mamy okno na całą ścianę o wysokości 5.70m i poprzedniej zimy jak były mrozy (na szczęście tylko przez tydzień) to temperatura nie przekraczała 17 stopni. Oczywiście planuje na ten czas zmyć się do rodziców, ale już oczami wyobraźni widze ten wszechobecny kurz jak wrócę.
Jak skończy się dół to musimy szybko zrobić łazienkę u góry. I tutaj mam prośbę o radę. Macie blaty w łązience? Z czego? Drewniane, kamienne drogie, więc zastanawiam się nad laminatem? Czy to się sprawdzi? Macie jakieś doświadczenia w tej sprawie?
I jeszcze pytanie w sprawie łóżeczek. Widziałyście gdzieś w sklepach internetowych szare? Wszędzie białe albo w kolorze drewna mają. Nie chcę w ciąży sama malować, a mąż pracoholik, więc tego nie ogarnie.
A i zapraszam na ciasto ze śliwkami, bo za 6 minut wyciągam z piekarnika
Jeny dziewczyny, wystarczy, że nie przeczytam Was do śniadania i po spacerze mam niezłą lekturę do nadrobienia!
Mnie coraz bardziej w kroku boli Wczoraj chyba się przesliliłam - fitness do południa a później trening z psem, który ma adhd i dzisiaj nie mogę założyć nogi na nogę tak boli :/ Czy możliwe żeby mieć tam zakwasy?!
Piękne ciuszki kupujecie!
Dziewczyny juz po remontach, ale Wam zazdroszczę! U mnie planowana jest mała masakra :/ Musimy w salonie z aneksem kuchennym zdjąć podłogę, skuć posadzkę i położyć wodneogrzewanie podłogowe. Mamy okno na całą ścianę o wysokości 5.70m i poprzedniej zimy jak były mrozy (na szczęście tylko przez tydzień) to temperatura nie przekraczała 17 stopni. Oczywiście planuje na ten czas zmyć się do rodziców, ale już oczami wyobraźni widze ten wszechobecny kurz jak wrócę.
Jak skończy się dół to musimy szybko zrobić łazienkę u góry. I tutaj mam prośbę o radę. Macie blaty w łązience? Z czego? Drewniane, kamienne drogie, więc zastanawiam się nad laminatem? Czy to się sprawdzi? Macie jakieś doświadczenia w tej sprawie?
I jeszcze pytanie w sprawie łóżeczek. Widziałyście gdzieś w sklepach internetowych szare? Wszędzie białe albo w kolorze drewna mają. Nie chcę w ciąży sama malować, a mąż pracoholik, więc tego nie ogarnie.
A i zapraszam na ciasto ze śliwkami, bo za 6 minut wyciągam z piekarnika