reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

Ja teraz po poronieniu właśnie tak dziwnie miałam, ledwo skończyłam plamić a już byłam zalana płodnym śluzem, test owulacyjny pozytywny, szyjka otwarta miękka wysoko. Dobry tydzień po tym znów test owu pozytywny bóle jakieś, śluz płodny i po 14 dniach okres właśnie dostałam. Progesteton 7/8 dpo 17,3. Nie wiem co to było za 1 razem , może zaburzenia jakieś po poronieniu 🤷‍♀️.
 
reklama
pokaż mi komentarz, w którym cisnęłam kornelkę? Bo sorry ale chyba za bardzo wyolbrzymiacie.

Sama właśnie napisałaś, że ewidentnie sobie z czymś nie radzi więc ją właśnie oceniłaś.
wiesz co, ja chyba nie chce nikomu nic udowadniać ani zarzucać.

Bardziej chciałam zaapelować o więcej empatii, zrozumienia i otwarcia głowy na to, ze ktoś może mieć inaczej :)) i tez do nikogo personalnie :))

I tak, być może oceniłam sytuacje, ale chyba z trochę innego poziomu :))
 
Czytam te Wasze wpisy dziewczyny i myślę sobie, że słabo słabo. Bo jedno to mieć inne zdanie a inne kogoś dojeżdżać i toczyć pianę. Ewidentnie dziewczyna sobie z czymś nie radzi do końca, czemu jej po prostu nie zostawić, tylko cisnąć i udowadniać swoją rację za wszelką cenę? Każda z nas jest tu z zupełnie innego środowiska, z innej historii i ma dostęp do zupełnie innego „potencjału”. Myślę, że fajnie by było jakbyśmy były wobec siebie trochę mniej oceniające, a bardziej empatyczne i próbujące wyobrazić sobie, ze ktoś ma inaczej :))
Wydaje mi się, że akurat w tym przypadku było takich sytuacji po prostu za dużo - każda z nas próbowała wspierać ją na różnych etapach i przy różnych sytuacjach, ale gdy nasze opinie były krytyczne/nie zgadzały się z jej odczuciami (nie będąc przy tym oceniającymi) - spotykały się zawsze z opinią, że jesteśmy toksyczne i nie rozumiemy.

W końcu musiało się ulać.
 
Wydaje mi się, że akurat w tym przypadku było takich sytuacji po prostu za dużo - każda z nas próbowała wspierać ją na różnych etapach i przy różnych sytuacjach, ale gdy nasze opinie były krytyczne/nie zgadzały się z jej odczuciami (nie będąc przy tym oceniającymi) - spotykały się zawsze z opinią, że jesteśmy toksyczne i nie rozumiemy.

W końcu musiało się ulać.
W punkt
Yeah Right Nod GIF by Big Brother
 
Ja teraz po poronieniu właśnie tak dziwnie miałam, ledwo skończyłam plamić a już byłam zalana płodnym śluzem, test owulacyjny pozytywny, szyjka otwarta miękka wysoko. Dobry tydzień po tym znów test owu pozytywny bóle jakieś, śluz płodny i po 14 dniach okres właśnie dostałam. Progesteton 7/8 dpo 17,3. Nie wiem co to było za 1 razem , może zaburzenia jakieś po poronieniu 🤷‍♀️.
Cykl tuż po poronieniu rządzi się swoimi prawami i może mu towarzyszyć szereg najróżniejszych zmian, czy nieprawidłowości w stosunku do standardowego cyklu.
 
Wydaje mi się, że akurat w tym przypadku było takich sytuacji po prostu za dużo - każda z nas próbowała wspierać ją na różnych etapach i przy różnych sytuacjach, ale gdy nasze opinie były krytyczne/nie zgadzały się z jej odczuciami (nie będąc przy tym oceniającymi) - spotykały się zawsze z opinią, że jesteśmy toksyczne i nie rozumiemy.

W końcu musiało się ulać.
okej rozumiem to. Ja rzeczywiście jestem nowa na forum, wiec może nie rozumiem kontekstu całej sytuacji. Po prostu z mojej perspektywy to wyglada tak, ze dziewczyna pisze w dosyć rozżalony sposób, ewidentnie nie kuma punktu widzenia i on ja w jakiś tam sposób rani, wiec nie rozumiałam po co w ogóle kontynuować ten wątek. Ale rozumiem, ze dla Was to już któraś sytuacja i tez macie dość.
 
wiesz co, ja chyba nie chce nikomu nic udowadniać ani zarzucać.

Bardziej chciałam zaapelować o więcej empatii, zrozumienia i otwarcia głowy na to, ze ktoś może mieć inaczej :)) i tez do nikogo personalnie :))

I tak, być może oceniłam sytuacje, ale chyba z trochę innego poziomu :))
A ja uważam, że każdy ma prawo do własnych poglądów i własnego zdania. Wolę szczery komentarz niż słodkopierdzące głaskanie po główce.
Jeśli ktoś pisze post na forum to powinien się liczyć, że może zostać skomentowany, nie zawsze tak jakbyśmy chcieli.

A napisanie komentarza, że otacza się dziwnymi ludźmi po jej historiach to nie brak empatii.

Polecam zamiast więcej empatii to więcej luzu bo wysoki poziom kortyzolu wpływa na problemy z płodnością.
 
reklama
Słuchajcie, zmieniając temat. Jestem 4 DPO i obudziłam się dziś zalana potem jak nigdy - włosy tłuste, ciało aż śliskie od potu. Wczoraj tuż przed snem się myłam :D czy któraś z Was tez tak miewa?
 
Do góry