Mademoiselle_Nika
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2023
- Postów
- 3 315
Paczka z 10cioma pinkami czeka na odebranie przez kuriera. Jest w takim razie nadzieja, że coś siknę w niedzielę
W niedzielę będzie 10/11 DPO
W niedzielę będzie 10/11 DPO
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
strasznie drogo. Gdzie tak jest??mój mąż na wszystko sępi. Serio na wszystkim szuka oszczędności, bo budujemy dom. . . Wkurza mnie do strasznie. Jedyne co to na badania nie żałuję. Kiedyś miałam gina i dentystę w jednym dniu, dentysta 600 i gin 500. O dentyście to przez miesiąc wspominał, że dziadyga tyle skasował o gin zapomniał. Generalnie ja się czuję trochę oszukana. Dzisiaj mi zaproponowała drożność, po dwóch cyklach stymulowanych... Czyli muszą na CITO szukać innego lekarza.
Podwójnie się wkurzam, bo jak chodzę na monitoring to za pierwszą wizytę place 420 za drugą 330 doliczając leki to tysiak strzela co miesiąc. Jak dziewczyny pisały, że płacą 150 złotych to aż gęsiej skórki dostałam. Taki los biedaka, kroją go na każdym kroku
ja czekam na @ cierpliwie, bo testowałam 14dpo i biało więc też nie jestem w gronie szczęśliwców którym drożność zwiększyła szanse. Ale szczersze mówiąc nie wierzyłam. Szybkiego powrotu do siebie życzęDziękuję! Nowy Rok zaczęłam okresem, więc nie byłam w gronie szczęśliwców, którym drożność zwiększyła szansę. Tym razem owu będzie raczej z niedrożnego jajowodu, więc nawet się nie zapisuję, ale oczywiście podczytuję z ukrycia. Powoli dochodzę do siebie po operacji ręki i szykuję się na luty do histerolaparo. Więc to teraz taki mój jedyny punkt zaczepienia w diagnostyce. Zobaczę co wyjdzie w cd i NK, a później okaże się w jakim kierunku pójdziemy.
Wiem, wiem. Póki co co miesiąc naprzemiennie prawy i lewy, więc po prostu tak z góry zakładam. Oczywiście staramy się dalej, tylko nie kontroluję tego. Wiesz, mam cichą nadzieję, że cokolwiek wyjdzie, bo póki co to jedyną przeszkodą wydaje się być moje IO i Hashimoto, co jest dla mnie totalnie bez sensu, bo Hashi jest dopiero raczkujące, a IO trzymam w ryzach. Także chyba potrzebuję czegoś, co dałoby mi poczucie jakiejś mocy sprawczej po tych prawie 2 latach bez niczego.„Raczej” nie znaczy, że będzie tak na 100%
Z jakiego powodu musiałaś mieć operację?
Dobrze, że jest plan i trzymam kciuki, żeby dalsza diagnostyka nie była konieczna
TO JEST CIONSZI po co ja sobie to robiłam?.... Dzisiaj 13 dzień po zastrzyku. Ale u mnie zivafert utrzymuje się właśnie 13 dni, choć ta bardziej widoczna niż kiedyś. Poprzednio była taka ledwo ledwo cieniutka a tu gruba, różowa...No nic... Brzuch boli jak na @ ale jutrzejszy dzień zweryfikuje
To trudny temat. U mnie było proste hasło, że skoro owulacja jest, mąż wyniki ma dobre, to dopiero możemy myśleć o drożności. Lekarz stwierdził, że to badanie jest bardzo nieprzyjemne dla kobiety i dopóki nie spróbujemy mniej nieprzyjemnych opcji to warto zaczekać. Dość szybko poszło wszystko. Wydaje mi się, że jak ktoś nie ma swoich owulacji to warto spróbować te 2-3 cykle bez robienia drożnościmieszkam w pipidówie tu na znanym lekarzu nie ma żadnego ginekologa do lekarz jeżdżę do Warszawy, bo tam mieszkałam gdy zaczynałam moją przygodę . Zrobię drożność w najbliższym cyklu. I wezmę się za szukanie porządnego lekarza, chyba już pójdę w klinikę. Bo normalnie krew mnie dzisiaj zalała jak usłyszałam no pęcherzyk ładny, wszystko jest ok. No jak ta stymulacja nie pomoże ( 3 już swoją drogą) do trzeba będzie zrobić drożność. Tutaj dziewczyny piszą, że to podstawowe badanie i absolutnie się nie robi stymulacji bez drożności... Super, dziękuję. Moja lekarka mnie kroi po 300 - 400 złotych za wizytę, a robi wręcz odwrotnie. Dobrze, że chociaż AMH nie mam na granicy, bo bym chyba załamanie nerwowe przeszła .
Idź na betę. 13 dpo to już powinnaś mieć realny wynikI po co ja sobie to robiłam?.... Dzisiaj 13 dzień po zastrzyku. Ale u mnie zivafert utrzymuje się właśnie 13 dni, choć ta bardziej widoczna niż kiedyś. Poprzednio była taka ledwo ledwo cieniutka a tu gruba, różowa...No nic... Brzuch boli jak na @ ale jutrzejszy dzień zweryfikuje
Beta prawdę Ci powie po zastrzyku będzie malutka, ale ciąża powinna być już ładna. Biegnij Forest, biegnij byle nie za szybko...bo ja tak leciałam na betę po pozytywnym teście, że do dziś się zastanawiam, czy to nie miało wpływuStalkerka! właśnie niby nie wygląda i mi robi mindfuck... No nic, jakoś muszę przetrwać, może wieczorem zrobię
Ja w Enelmed usłyszałam ze usg piersi nie muszę robić co roku i nie dostanę skierowania bo jestem młoda i rok temu było Ok.Dokładnie, też tego nie rozumiem. Tyle się mówi żeby robić raz w roku, a tutaj raz na 3 lata.
Słyszałam też przypadki, że dziewczyny jak chodzą do ginekologa na NFZ to niektórzy robią problem żeby raz do roku skierować na cytologię
No i oczywiście mowa o tej zwykłej, płynna to już w ogóle abstrakcja