reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

I po co ja sobie to robiłam?.... Dzisiaj 13 dzień po zastrzyku. Ale u mnie zivafert utrzymuje się właśnie 13 dni, choć ta bardziej widoczna niż kiedyś. Poprzednio była taka ledwo ledwo cieniutka a tu gruba, różowa...No nic... Brzuch boli jak na @ ale jutrzejszy dzień zweryfikuje 🥴
Mi się zastrzyk trzymał 14 dni no, ale to był raczej cień cienia, a tu taka krecha :o
Trzymam kciuki oby to była cionsz 🤞🤞
 
reklama
Absolutnie to rozumiem.
Ja immuno i genetyki nie chce rozgrzebywać bez lekarza, bez prowadzenia i ze strachu. Nie dojrzałam do tego.
Ale totalnie Cię rozumiem. Ja pisałam tutaj w październiku, że luźno policzyłam, że na badania i wizyty poszło 7k. I nic z tego nie ma. I miałam w głowie, że trzeba iść dalej w badania i żal mi było kasy na wyjazd na wakacje. Finalnie pojechaliśmy na wakacje, badań nie robiłam ani nie powtarzaliśmy seminogramu. I to była najlepsza decyzja dla mojej, i męża pewnie też, głowy :) odpoczęliśmy jak nigdy, wyszaleliśmy się.
Jak macie ochotę na inny projekt i tam inwestowanie kasy to jak najbardziej. I nie ma to nic wspólnego z odpuszczeniem, a raczej zachowaniem balansu między staraniami a życiem :)
Kwota jaka już wydaliśmy na wszystkie badania, wizyty i różne inne, to śmiało już z 50 tysi 😬
Także żydowalismy na wszystkim. Teraz chcemy totalnie zainwestować w siebie.
Biopsja jest według mnie konieczna. Histeroskopia też, ale na to już nam zabraknie budżetu raczej.
 
Niestety nic za darmo nie ma, a fakt jest że są też inne wydatki niż starania 😐 my też mamy jeszcze górę wydatków i trzeba wydawać kasę z głową jak chce się mieć wszystko 🤷🏻‍♀️
Tak jest, racja!
Po prostu planujemy zainwestować wreszcie w mieszkanie. Plus musimy wspomóc finansowo bliska nam osobę. Nie musimy, chcemy.

Niestety wydaliśmy już siana a siana na to. Chcemy zachować trochę gotówki na czarną godzinę, jak to się mówi.
 
Sąsiadka chodzi do takiego, co to nie robi USG a bada przed dotyk i ona usłyszała od niego w trakcie badania "O takie piersi szkoda marnować. Musi pani zajść jeszcze w ciążę."
Ej, może to ten sam? :D
Tamten też przez dotyk badał. A, że ja zielona byłam jeszcze wtedy trochę w tego typu sprawach to się zgodziłam
 
Tak jest, racja!
Po prostu planujemy zainwestować wreszcie w mieszkanie. Plus musimy wspomóc finansowo bliska nam osobę. Nie musimy, chcemy.

Niestety wydaliśmy już siana a siana na to. Chcemy zachować trochę gotówki na czarną godzinę, jak to się mówi.
Super z Waszej strony ❤️ są rzeczy ważne k ważniejsze ☺️
 
Każde badanie ma swój „czas ważności”. Cytologia ma bodajże rok. Pozostałe albo 3 msc albo 6 msc :) musisz dokładnie sprawdzić w internecie, bo to raczej taki standard wszędzie :) Plus jeśli chcesz robić drożność na NFZ to sprawdź po prostu co oni wymagają :)
rozumiem czyli do drożności wymagane są aktualne badania, że standardowym terminem ważności. Obawiałam się, że może wymagane są badanie z np. ostatniego miesiąca i nie starsze. Dziękuję .
 
Idź do innego lekarza i sprawdź sobie jakie masz limity. Podejrzewam że 1 na rok Ci na pewno przysługuje. Ja w medicoverze robię co pół roku i dzięki temu byliśmy w stanie złapać ze mam guzek który rośnie i czeka mnie biopsja gruboigłowa :)
Już dawno ogarnelam temat, chodzi mi o podejście. Jeden coś takiego, druga pyta czy mam z kim robić dziecko, trzeci mówi ze na dziecko za wczesnie bo jest pandemia (!) a czwarty idiota zamiast mnie zbadać to mówi ze ciaza to stan fizjologiczny i nie mam panikować 😂 aż mam ochotę iść do niego i zapytać jak się czuje będąc debilem i ignorując potencjalna cp która okazała się być cp. Na szczęście już milion lat temu tak mnie wkurzyli ze znalazłam sobie inne miejsce z porządnymi lekarzami (a ze szybko znaleźli cp to tym bardziej na + dla nich). Boli mnie jedynie ze płacisz i musisz się kłócić a co dopiero na „darmowy” NFZ. No nie tak powinni się zachowywać lekarze :(
 
reklama
Do góry