Boże, bezłapek
![Smiling face with hearts :smiling_face_with_3_hearts: 🥰](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f970.png)
![Smiling face with hearts :smiling_face_with_3_hearts: 🥰](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f970.png)
pogłaskaj go ode mnie.
Ja tak w głowie czasem mam, że chciaabym zabierać ze schroniska np jakieś stare zwierzę i dać mu godne odejście. Ale chyba moje serce by nie wytrzymało...
Wiesz, jak Fred, czyli ten mój poprzedni kot wlazł pod samochód też sobie nie wyobrażałam żadnego innego kota. A Carlos, chociaż zupełnie inny, dużo mnie przytulaśny, to kocham go tak, ze nie wiem czy można mocniej kochać zwierzę
![Grinning face with sweat :sweat_smile: 😅](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f605.png)
mimo, że wydawało mi się, że Freda, kota idelanego, miziaka, nikt nie zastąpi.
Ps. kot wszedł pod samochód, bo był wychodzący. Teraz już nie robię tego błędu i siedzi w domu, jak to niektórzy mówią "jest uwięziony"