reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Spokojnie nie traktuje, każda opinia jest dla mnie ważna, ale to też nie jest tak że bardzo naciskam i wpycham w Niego te tabletki, tylko on często o nich zapomina i muszę mu przypominać [emoji849] i sama wtedy czuję że truję mu dupe, no ale gdyby nie ja to by brał jedną tabletkę na tydzień [emoji2356]

Ja swoje leki i suple raz w tygodniu ładuje do pudełeczek na cały tydzień i mój tez sobie jedno moje pudełeczko zapożyczył i w niedziele rano już leży na stole i czeka aż uzupełnię [emoji23] ale mój to ma zapędy na lekomana chyba i lubi łykać różne rzeczy, albo pic ziółka, albo jakieś zdrowe nasze wyciskane soczki pic. Łatwy w użytku on jest [emoji2368] ale Twój jest inny. Widać nie czuje potrzeby suplementacji, a może go przerasta po prostu chwilowo ilość tych wszystkich wytycznych i ważnych rzeczy, suplementuje bo ma słabe wyniki nasienia czy profilaktycznie? Wydaje mi się ze jesteście blisko jakiegoś punktu krytycznego i dla dobra sprawy chyba lepiej mu odpuścić na razie, sobie tez trochę, bo się wypalicie staraniami zanim zajdziesz w ciąże. Za kilka dni, tydzień, czy ile mu będzie potrzeba wrócicie do tematu na spokojnie, bez spiny, bez „musisz” i sobie na luzie obgadacie strategie na najbliższy czas [emoji6]
 
reklama
Ja bym podeszła go sposobem, dała mu tydzień oddechu i słowa nie powiedziała w ogóle zero tematu. A po tygodniu jak gdyby nigdy nic bym mu przygotowała tabletki i dała na talerzyk do śniadania czy tam kolacji. Też jak gdyby nigdy nic
Ja po prostu robię tak, że szykuje sobie i mojemu jednocześnie i razem łykamy. :) Wtedy ani nie muszę się martwić, czy wziął ani mu przypominać i go gonić, że ma wziąć. Po prostu mu daję codziennie i sobie i razem łykamy. I tyle. :)
Też daje na talerzyk i nie muszę go upominać żeby wziął. Widzi na talerzyku więc traktuje to jako część sniadania/kolacji
 
Hej laski, jestem po drożności. Bolało mnie 🙄 miałam przytkane ale ogólnie drożne już są więc można się starać :) dodatkowo mam na lewym jajniki pęcherzyk 12mm, na prawym dwa po 10 mm. Tylko endometrium słabe bo 4,5 mm ale to dopiero 10dc i dr mówi, że może jeszcze urosnąć :)
Dobrze ze masz Ren stres za soba, pozwolili Ci sie starac w tym cyklu ?
 
Mam nadzieję że się uda teraz 😊

Ból taki mega mocno miesiączkowy, porodowy nawet. Czułam jak mi rozpiera woda z kontrastem w jajowodach. Mocno nie miałam zapchane, bo kontrast w miarę swobodnie przeleciał, ale mówiła że jeśli bolało to miałam przytkane. Teraz leżę, troche pobolewa i lekko plamie, taka woda z krwią. Teraz winko i zaraz gorąca kąpiel :)
Ja po brałam espumisan i ibuprom. Miałam wrażenie dużego wzdęcia 😂
 
Hej dziewczyny :) w końcu się zebrałam i umówiłam na wizytę u lekarza, który będzie miał mi zrobić badania drożności. Miałam skierowanie do szpitala ale czasy są jakie są i zaczęłam szukać prywatnie. Ciekawa jestem co mi powie na wizycie i jak to będzie wyglądać
 
Dziewczyny o co chodzi dzisiaj znowu mam pozytywny test owu czy tylko mi się wydaje ? A może one tak wychodzą po tym zastrzyku na pęknięcie miała tak któraś z Was?
Edit:Dodam że dzisiaj pobolewa mnie podbrzusze i jajniki 🤦‍♀️🤔
 

Załączniki

  • 20201125_191254.jpg
    20201125_191254.jpg
    250,4 KB · Wyświetleń: 53
Spokojnie nie traktuje, każda opinia jest dla mnie ważna, ale to też nie jest tak że bardzo naciskam i wpycham w Niego te tabletki, tylko on często o nich zapomina i muszę mu przypominać 🙄 i sama wtedy czuję że truję mu dupe, no ale gdyby nie ja to by brał jedną tabletkę na tydzień 🤦‍♀️
U mnie jest to samo. Też czulam, że naciskam za bardzo przez to, że mu przypominam codziennie. Ale teraz obrałam taktykę, że wykładam mu na blat to co ma wziąć
 
reklama
Ja mojego lubię rozpieszczac[emoji847][emoji3059]

To nie tak, ze jestem jakaś hetera, ale to dorosły chłop, przecież jak będzie miał kaszel nie będę mu syropku na łyżeczce podawać do ust [emoji6] obgadane było, ze będzie brał to bierze [emoji2368] nie ma potrzeby żebym mu w tym sekundowała.
 
Do góry