L
Lad
Gość
To są efekty mojej realizacji.Cudownie Kochana❤ Realizujcie się! Ja robię to samo - przynajmniej człowiek nie myśli za dużo![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To są efekty mojej realizacji.Cudownie Kochana❤ Realizujcie się! Ja robię to samo - przynajmniej człowiek nie myśli za dużo![]()
Oo jak ładnie. Brawo. Mi się wydawało, że Ty jesteś szczypiorek jak pisałaś kiedyś coś o 50kg. A tu widzę piękna Pani o kobiecych kształtach.
Zdjęcie że stycznia to ok 55-54kg tak samo z prawej strony zdjęcie pleców. Aktualnie 48kg i dalej zamierzam walczyć o wymarzoną sylwetkę.Oo jak ładnie. Brawo. Mi się wydawało, że Ty jesteś szczypiorek jak pisałaś kiedyś coś o 50kg. A tu widzę piękna Pani o kobiecych kształtach.
Moja realizacja chudnięcia kończy się zawsze po tygodniu :/ nie mam już do siebie slow
O kurcze to mnie zdziwiłas z tymi cyframi. Działaj tyle ile potrzebujeszZdjęcie że stycznia to ok 55-54kg tak samo z prawej strony zdjęcie pleców. Aktualnie 48kg i dalej zamierzam walczyć o wymarzoną sylwetkę.![]()
Tyle, że ja mam 150 czy tam 152 wzrostu więc kilogramy widać od razu.O kurcze to mnie zdziwiłas z tymi cyframi. Działaj tyle ile potrzebujesz![]()
rosnące jajeczka@ trwał 4 dni, skończyła sie wczoraj a mnie boli podbrzusze, i czasami jajniki. Co może być przyczyną?
Tak zaraz po okresie? Człowiek to zaraz sie nakręca że hmmmm moze mimo @ to jest ciąża.rosnące jajeczka![]()
Tak, na szczęście to że bardzo szybko wylapalam ciążę i szybko wzięłam dawke uderzeniowa lutki i dupka i na szczęść prog szybko odbił, bo tydzień pozniej byl już na poziomie coś kolo 34. Ale gdyby nie to, to tylko Bóg wie czy ta ciąża w ogóle by się utrzymala. No i ten progesteron taki ze az szok ze w tym cyklu byla owulacja, a jednak
Ale ja tu już takie historie slyszalam i widziałam że już mnie chyba nic nie zaskoczy., ile my tu na forum mamy już dzieci z cykli rzekomo bezowulacyjnych xD
Dodatkowo w tym cyklu wspieralam się do owulacji wiesiołkiem, a po owu ananasik, czerwone winko, suszone morele i przez cały cykl niepokalanek. Tsh też obniżałam lekami bo mialam początkowo ponad 3.
Nam się udało w 12 cs.