młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Też tak uważam. [emoji6]Trzymam bardzo mocno kciuki. Jak to się mówi: póki nie ma @ jest nadzieja. [emoji846]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też tak uważam. [emoji6]Trzymam bardzo mocno kciuki. Jak to się mówi: póki nie ma @ jest nadzieja. [emoji846]
Tylko ta temperatura leci ostro w dół... No nic zobaczę rano.Trzymam bardzo mocno kciuki. Jak to się mówi: póki nie ma @ jest nadzieja. [emoji846]
I jak ten test?Tylko ta temperatura leci ostro w dół... No nic zobaczę rano.
Nie zrobiłam że względu na temperaturę i ból brzucha.I jak ten test?
Hej dziewczyny u mnie dzis uczucie obrzmienia calego podbrzusza i dziwne rozpieranie chyba sie nie udalo i @ przyjdzie[emoji26]
Myślę że Max w środę ewentualnie czwartek będzie test pozytywny ale warto już zacząć starania wtedy będzie pewność że nawet jeśli kreska nie będzie ciemniejsze że nie ominiesz owulacji.Równie dobrze mogą być to objawy ciąży, w końcu często te pierwsze są bardzo podobne jak na @. Poki nie ma @ jest nadzieja .
U mnie dzis dziewczyny 10dc, jajniki coraz mocniej kłują zwlaszcza prawy, śluz płodny też się pojawił. Więc owu chyba już za rogiem... obstawiam środę/czwartek.
Nakupilam tez tych testow owu, to sobie sprawdzam nimi od kilku dni i powoli ciemnieniaja, więc by się złożyło to z moimi objawami i przypuszczeniami.
Dzisiejszy wygląda tak, wczoraj i przed wczoraj były jeszcze bladziochy
Myślę że Max w środę ewentualnie czwartek będzie test pozytywny ale warto już zacząć starania wtedy będzie pewność że nawet jeśli kreska nie będzie ciemniejsze że nie ominiesz owulacji.
Wszystko jest możliwe. Trzymam kciuki za owocne starania i abyś nie musiała długo oczekiwać na fasolkę. Ja już się staram 3 lata i nikomu tego nie życzę.No właśnie też obstawiam środę, czwartek zwłaszcza ze jajnik zaczyna coraz mocniej dawać czadu.
Dzialamy sobie caly czas tak co 2 dni mniej więcej, więc może się wstrzelimy akurat. Chociaż nie nastawiam się na udany 1 cs, ro by było zbyt piękne
Wszystko jest możliwe. Trzymam kciuki za owocne starania i abyś nie musiała długo oczekiwać na fasolkę. Ja już się staram 3 lata i nikomu tego nie życzę.