Dzięki Malinka, też mu to powtarzam że musi być silne i zostać ze mną
Póki co dzisiaj chyba jest ok. Jeszcze zobaczę co powie dzisiejsza beta. Bynajmniej obstawiona jestem lekami i walczymy.
P. S. Przepraszam za ten testowy spam, ale to wszystko w tej sytuacji jest teraz tam chaotyczne że czuje potrzebę zeby się wraz z wami upewniać ze nie jest źle (w szczegolosci ze jak to Malinka pięknie ujęła pare postów wyżej "jesteśmy trochę jak rodzina") ... Chociaż im bliżej terminu @ tym stresuje się trochę bardziej, ale staram się być dobrej mysli.