IrenaX
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2018
- Postów
- 2 720
Niestety nieDobrze, że czymś się zajmujesz [emoji4]3lata to strasznie długo. Znalazłaś przyczynę niepowodzenia?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Niestety nieDobrze, że czymś się zajmujesz [emoji4]3lata to strasznie długo. Znalazłaś przyczynę niepowodzenia?
Dziękuję KochanaOj przeleciało faktycznie. Ale kochana trójka to moja "szczęśliwa" liczba więc trzymam kciuki zeby ta moja szczesliwa sprawiła żeby Twój trzeci rok przyniosl happy end
Super ze znalazlas sobie zajęcie i pasję jednocześnie, takie oderwanie glowy od ciągłego myslenia o ciazy i staraniach na pewno pomoże Ci nawet dla takiego komfortu psychicznego no i przy tym nauczysz się czegoś fajnego o i rozwiniesz swoje perspektywy zawodowe trzymam kciuki również za nowe cele tak samo jak trzymam za twoje dwie krechy.
[emoji853] badania na bakterie robiłaś? Są bakterie które mamy, a nie ma żadnych objawów np chlamydia.Niestety nie
@IrenaX czas leci jak szalony, u mnie to już mija teraz jakoś 6 rok od kiedy zaczęłam się starać. No i jakieś 4 miesiące jak ze starań zrezygnowaliśmy. Pewnie tyle ile się staraliśmy tyle będziemy musieli czekać na czasy kiedy będziemy mogli pozwolić sobie na ivf. Ale staraczką zawsze będę, dlatego stąd nie odchodzę bardzo się do wam przywiązałam, większość obserwuje na IG czy nawet mam w znajomych na Facebooku. Szkoda, że nie ma tu już takiego ruchu jak kiedyś ale większość po prostu przeszło na Facebooka, na grupy. Mi nigdy te grupy nie podchodziły, chaos straszny a tu chronologicznie posty chociaż, można wrócić do kogoś łatwo itd.
A wracając do stażu starań, z każdym rokiem dobrze sobie odpuścić, badać się ale nie nakręcac na ciążę, w końcu się uda. Czy z pomocą lekarzy czy bez ale na prawdę kiedyś się w końcu uda. Niektóre z nas muszą długo czekać inne krócej, każdy ma swój czas. Ważne byśmy były zadowolone z dotychczasowego życia, bez dzieci, bo jeśli z niego nie jesteśmy zadowolone to lepiej sobie chwilowo odpuścić starania, popracować nad tym co jest nie tak a potem wrócić do starań. Starania nie mogą zawładnąć naszym życiem, jak już zajdziemy w ciąże to dzieciątko bardzo dobrze zawładnie nim zawładnie i tego życzę każdej z was. Tej wymarzonej zdrowej ciąży i pięknego zdrowego bobasa. A przede wszystkim w czasie starań - byście czerpały radość z życia, nie skupiajcie się na zlych rzeczach, na nieudanych cyklach.
To się rozpisałam... Wybaczcie
Toksoplazmoza powinna być pierwszorzędnym badaniem przy nie udanych staraniach a tym bardziej przy poronieniach. Ja nie miałam robionej, dopiero lekarz rodzinny na to mi zwrócił uwagę. Po takim czasie starań warto wydać trochę więcej pieniędzy na badania, ubolewam nad tym, że 500+ jest a nie ma refundacji tak potrzebnych badań. A niepłodność to nie jest nic rzadkiego w tych czasach.[emoji853] badania na bakterie robiłaś? Są bakterie które mamy, a nie ma żadnych objawów np chlamydia.
Albo coś z genami [emoji21]
Nie masz pojęcia jak mocno zaciskam kciuki!Beta zrobiona, czekam na wyniki. Ciekawe czy będą jeszcze dzisiaj.