Byłam wczoraj u tego guru ....spoko chłop. Wysłuchał itd otóż leży u mnie napewno progesteron mam ok 5 a żeby miało to ręce i nogi trzeba mieć min 18. Do tego jestem w 14 dniu cyklu a tu na USG nic....nie ma owulacji jest coraz gorzej. Wypisał mi badań za 420 zł do tego chłop idzie w środę na badania. Nie ma litości
reklama
Kotmonika87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2019
- Postów
- 792
Markery jajnika oznacza się z innymi hormonami a mialam z estradiolem żeby wykryc/wykluczyc endometriozeI widziałam że zlecił mi markery nowotworowe jajnika i tak mnie to zestresowalo że spac nie mogłam..
piorunem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2018
- Postów
- 1 179
Nadrabiam was troszeczks i az mi sie geba ucieszyła ze nam sie udalo w 3cs. Nie jest tak zle a serio dieta M byla srednia a ja u gina bylam jakies hmm 6 lat temu. Jak nam nie wyszly 2 cykle to M drastycznie zmienil diete na zdrowa a ja oczywiście wybralam sie do gina zrobic cyto i komolet badan. I mysle ze nas to odblokowalo bo choc krotki czas to napiecie i parcie na ciążę było straszne.
Ja mogłabym się już starać o kolejne. Ale jak tu męża przekonać??
A ile maluch ma?
Ostatnia edycja:
piorunem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2018
- Postów
- 1 179
A ja za równy miesiąc mam konsultacje genetyczne, oczywiście idę z mężem bo on też robił to samo badanie aczkolwiek on ma wynik prawidłowy a ja nie. Ciekawe czy jeszcze jakieś badania nam zalecą.
A co w końcu wyszło?
doomi03
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 105
No i moja przyszła szwagierka dziś w nocy urodziła małą Hanię. Przez jakis czas trochę w sercu mnie bolało na myśl o ich ciąży, wiecie takiej strzelonej od tak o bez większego nawet zamiaru. Ale dziś... dziś się cieszę i nie mogę doczekać żeby zobaczyć malutka .
Najlepsze jest to (ze jako niezalegalizowana wiedźma xD) przeczulam ze urodzi wczesniej.
Termin miala na ok 3-5 listopada. W tym tygodniu się dowiedziałam ze cesarke będzie miala jednak w poniedziałek lub we wtorek. bo już dostala skierowanie. Ponieważ dopiero się właśnie na dniach przeprowadzili na wynajem do Sobótki, to moj S mial do nich wczoraj pojechać cos tam pomoc z meblami czy z czymś. Oczywiście jak to chłopy juz planowali ze beda pic i moj wróci do domu dziś rano.
Nie wiem czemu ale przedwczoraj przed spaniem zaczęłam intensywnie o tym myśleć, zeby może nie pili jednak tak duzo, ze jakby jakimś wyjątkowym przypadkiem szwagierce zaczęły sie jakies skurcze itp to zeby byli w stanie z nią jakoś dojechać do Wrocka do szpitala. Wczoraj nad ranem znów przeszła mi ta natarczywa myśl, więc wspomniałam tylko mojemu i zapomnialam. Po południu szwagierka ze szwagrem przyjechali do nas i mówią ze chyba beda do szpitala isc bo ja brzuch bolal cala noc i jak w nocy obudzila sie z calymi mokrymi majtkami tak potem caly dzień coś jej się saczylo. Potem jej przeszło więc odpuścili szpital i poszli na noc do rodzicow mojego (zwlaszcza ze stamtąd blisko do szpitala). No i co? W nocy 1/2 telefon ze szwagierka już w szpitalu rano info ze urodzila
Kobieca intuicja i podświadomość w pewnych kwestiach wciąż mnie zadziwia.
Najlepsze jest to (ze jako niezalegalizowana wiedźma xD) przeczulam ze urodzi wczesniej.
Termin miala na ok 3-5 listopada. W tym tygodniu się dowiedziałam ze cesarke będzie miala jednak w poniedziałek lub we wtorek. bo już dostala skierowanie. Ponieważ dopiero się właśnie na dniach przeprowadzili na wynajem do Sobótki, to moj S mial do nich wczoraj pojechać cos tam pomoc z meblami czy z czymś. Oczywiście jak to chłopy juz planowali ze beda pic i moj wróci do domu dziś rano.
Nie wiem czemu ale przedwczoraj przed spaniem zaczęłam intensywnie o tym myśleć, zeby może nie pili jednak tak duzo, ze jakby jakimś wyjątkowym przypadkiem szwagierce zaczęły sie jakies skurcze itp to zeby byli w stanie z nią jakoś dojechać do Wrocka do szpitala. Wczoraj nad ranem znów przeszła mi ta natarczywa myśl, więc wspomniałam tylko mojemu i zapomnialam. Po południu szwagierka ze szwagrem przyjechali do nas i mówią ze chyba beda do szpitala isc bo ja brzuch bolal cala noc i jak w nocy obudzila sie z calymi mokrymi majtkami tak potem caly dzień coś jej się saczylo. Potem jej przeszło więc odpuścili szpital i poszli na noc do rodzicow mojego (zwlaszcza ze stamtąd blisko do szpitala). No i co? W nocy 1/2 telefon ze szwagierka już w szpitalu rano info ze urodzila
Kobieca intuicja i podświadomość w pewnych kwestiach wciąż mnie zadziwia.
To u mnie bratowa ma termin na początek listopada i ostatnio się śmiałam do brata, że jakby się Młody postarał to jeszcze może być z października. Ale póki co jeszcze ciszaNo i moja przyszła szwagierka dziś w nocy urodziła małą Hanię. Przez jakis czas trochę w sercu mnie bolało na myśl o ich ciąży, wiecie takiej strzelonej od tak o bez większego nawet zamiaru. Ale dziś... dziś się cieszę i nie mogę doczekać żeby zobaczyć malutka .
Najlepsze jest to (ze jako niezalegalizowana wiedźma xD) przeczulam ze urodzi wczesniej.
Termin miala na ok 3-5 listopada. W tym tygodniu się dowiedziałam ze cesarke będzie miala jednak w poniedziałek lub we wtorek. bo już dostala skierowanie. Ponieważ dopiero się właśnie na dniach przeprowadzili na wynajem do Sobótki, to moj S mial do nich wczoraj pojechać cos tam pomoc z meblami czy z czymś. Oczywiście jak to chłopy juz planowali ze beda pic i moj wróci do domu dziś rano.
Nie wiem czemu ale przedwczoraj przed spaniem zaczęłam intensywnie o tym myśleć, zeby może nie pili jednak tak duzo, ze jakby jakimś wyjątkowym przypadkiem szwagierce zaczęły sie jakies skurcze itp to zeby byli w stanie z nią jakoś dojechać do Wrocka do szpitala. Wczoraj nad ranem znów przeszła mi ta natarczywa myśl, więc wspomniałam tylko mojemu i zapomnialam. Po południu szwagierka ze szwagrem przyjechali do nas i mówią ze chyba beda do szpitala isc bo ja brzuch bolal cala noc i jak w nocy obudzila sie z calymi mokrymi majtkami tak potem caly dzień coś jej się saczylo. Potem jej przeszło więc odpuścili szpital i poszli na noc do rodzicow mojego (zwlaszcza ze stamtąd blisko do szpitala). No i co? W nocy 1/2 telefon ze szwagierka już w szpitalu rano info ze urodzila
Kobieca intuicja i podświadomość w pewnych kwestiach wciąż mnie zadziwia.
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2018
- Postów
- 15 809
SUper gratulację dla szwagierki Każde narodziny to cud!No i moja przyszła szwagierka dziś w nocy urodziła małą Hanię. Przez jakis czas trochę w sercu mnie bolało na myśl o ich ciąży, wiecie takiej strzelonej od tak o bez większego nawet zamiaru. Ale dziś... dziś się cieszę i nie mogę doczekać żeby zobaczyć malutka .
Najlepsze jest to (ze jako niezalegalizowana wiedźma xD) przeczulam ze urodzi wczesniej.
Termin miala na ok 3-5 listopada. W tym tygodniu się dowiedziałam ze cesarke będzie miala jednak w poniedziałek lub we wtorek. bo już dostala skierowanie. Ponieważ dopiero się właśnie na dniach przeprowadzili na wynajem do Sobótki, to moj S mial do nich wczoraj pojechać cos tam pomoc z meblami czy z czymś. Oczywiście jak to chłopy juz planowali ze beda pic i moj wróci do domu dziś rano.
Nie wiem czemu ale przedwczoraj przed spaniem zaczęłam intensywnie o tym myśleć, zeby może nie pili jednak tak duzo, ze jakby jakimś wyjątkowym przypadkiem szwagierce zaczęły sie jakies skurcze itp to zeby byli w stanie z nią jakoś dojechać do Wrocka do szpitala. Wczoraj nad ranem znów przeszła mi ta natarczywa myśl, więc wspomniałam tylko mojemu i zapomnialam. Po południu szwagierka ze szwagrem przyjechali do nas i mówią ze chyba beda do szpitala isc bo ja brzuch bolal cala noc i jak w nocy obudzila sie z calymi mokrymi majtkami tak potem caly dzień coś jej się saczylo. Potem jej przeszło więc odpuścili szpital i poszli na noc do rodzicow mojego (zwlaszcza ze stamtąd blisko do szpitala). No i co? W nocy 1/2 telefon ze szwagierka już w szpitalu rano info ze urodzila
Kobieca intuicja i podświadomość w pewnych kwestiach wciąż mnie zadziwia.
Śmiać mi się chciało jak czytałam, że chłopy mają jakąś tam robotę to już się umówili, że będą pić hahahaha oni chyba wszyscy tak mają
reklama
doomi03
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 105
SUper gratulację dla szwagierki Każde narodziny to cud!
Śmiać mi się chciało jak czytałam, że chłopy mają jakąś tam robotę to już się umówili, że będą pić hahahaha oni chyba wszyscy tak mają
Dziękuję, po południu idziemy do szpitala zobaczyć małą
Taaaak, dla nich to zawsze znajdzie się okazja xD teraz będą sie umawiać na opijanie narodzin
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 725 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 98 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 138 tys
W
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: