Hej
stwierdziłam ze moze napisze na forum. Szczerze to kolezanka nie chce juz biadolic, pewnie maja mnie dosc, ale moze Wy nie będziecie. Czy mozna powiedzieć ze sie długo staramy z mezem... Na pewno jest to rzecz wzgledna bo od grudnia 2018 czyli 5 miesięcy. Mialam robione badania jest ok, nawet w maju ide na super dokładne badania chormonow na endokrynologie. Maz ma isc zbadac nasienie w maju. Mam chorobe rzadka, nie splywajaca na plodnosc lecz do jakiego kolwiek leczenia badz podtrzymania tego stanu rzeczy jaki jest używa sie leków, których nikt mi nie poda podczas starania sie o ciaze, stad moja frustracja i bol z każdym pojawieniem sie miesiaczki jest coraz większy. Moze ktoras z Was zna jakieś sposoby, badz chociaz wesprze milysm słowem. Jestem w 5 dc i rozpoczynamy kolejny miesiac starań. Pozdrawiam!