reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
@Kasienka3b a kochana na oczy. Jedną już miałam w styczniu, w kwietniu miala być druga ta najistotniejsza. Po rekonwalescencji mieliśmy powoli starania zacząć a tu się odwleka baaardzo. Mogę nie zdążyć.

@EklerkaDaria paskudna choroba ale ja słyszałam, że ona czesto jest wynikiem ciąży i potem ustapuje. A dzoedziczne go jest? Co lekarz na to?

@aga6, to Czarnobyl i jego skutki....
Zawsze wiedziałam, że mam niedoczynnosc, a mama z kolei miała nadczynność, po latach okazalo się że to Graves Basedova. Przeszła dwie operacje oczu. Któregoś dnia po silnych emocjach rano obudziła się z takim wytrzeszczem oczu, że nie mogła ich zamknąć. Przeżyłam horror jak poszłam do niej do sypialni a ona spała z otwartymi oczami, myślałam że nie żyje. Strasznie to wyglądało. Nacierpiała się. Szczerze mówiąc nie czytam i nie chce czytać o tej chorobie, wole nie wiedzieć. Choroby tarczycy są dziedziczne. I tak jak napisałaś to większość to skutki po Czarnobylu. Jutro jestem u lekarza zobaczymy co ona na to.

Trzymam kciuki za szybki termin drugiej operacji! Oby szybko i bez komplikacji się obyło!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja kupuję właśnie te z Lidla takie jasne opakowanie. Te parówki są bezkonserwantów. Ja jestem z tych zbzikowanych na punkcie zdrowej żywności. Nie zgodzę się z tym że nie można kupić żywności bez E i ulepszaczy. Właśnie można, tylko trzeba czytać. Ja wiele rzeczy robię sama. Chleb na zakwasie jak @irminka1231 , majonez, humusu i chipsy z batata :-) nutelle z awokado i kakao. Już mam w głowie przepisy na zdrowe słodycze dla dzidziutka, ale jak widać może nie będzie mi dane :-( (sorry taki mam dziś nastroj)...

A ja nawet do tego co piszą na opakowaniu uważam, że trzeba mieć ograniczone zaufanie - mój Mąż robił kiedyś linie produkcyjną m.in. do wędzenia wędlin i firma, która reklamowała swoje produkty jako hiper super naturalne ... a cały proces wędzenia trwał kilkadziesiąt sekund, to sobie pomyślcie jak to wygląda ;)
 
@Ilma oczywiście, że się da. Da się dużo o ile ma się czas, energię i możliwości.
Osobiście wiele wysiłku wkładam w domową żywność żeby moje dzieci i my zdrowo się odzywialy ale uwierz, że czasami są takie sytuacje, że zwyczajnie nie ma się na to sił, piec, robić domowych nutelli i innych. Mam 3 dzieci, meza, rodzinę, chodzę do pracy, czasem muszę jeszcze po pracy wracać późnym wieczorem do pracy kiedy dzieci spią. Wstaję o 5 rano, o 6 jestem w trasie bo na 7 już pełne obroty w pracy. Wychodzę o 15, robię zakupy w dwóch sklepach po drodze do domu. W domu jestem grubo po 16. Nie mam czasu kurcze ani sił na to szczególnie, że czasem kładę spać dzieci i jeszcze muszę wyskakiwac do pracy.
Jak dzieci nie było to po pracy się szło na zakupy dla dwóch...no teraz to tak łatwo już nie jest, szczególnie, że muszę osobno gotować dla mojego najmłodszego. Teraz mam więcej czasu to i kombinacji wiecej ale normalnie szybko, pożywne, dobrze podane i dwa dania. Codziennie.
 
A co d jedzenia to staram się kupować nieprzetworzone, czytam często, ale bez przesady ;)
Nie rozumiem np. kupowania mięsa w marketach, bo uważam że nie jest najlepsze ... i choćby nie wiem co, ale jestem w stanie odróżnić mięso z biedronki czy Lidla czy innego, a takie z małego (sprawdzonego) mięsnego... zaznaczam, że to moja opinia ;) i ja akurat mięsa, warzyw czy owoców nie kupuję w marketach, bo dla mnie to syf ...
 
Tak, pewno. Nawet zapach paczkowanego miesa jest specyficzny.
My mamy ten przywilej, że i jaja i mięso mamy od gospodarza. Zbijamy też świnie. Jedynie co kupuję to kaczkę bo nie mają. Uwielbiamy rosół na kaczce.
Fajna sprawa to własne mrożonki z owocow i warzyw. Mamy duża zamrazarke to sporo tego mam z dzialeczki.

Macie suszarke do owoców i warzyw? Ja zamierzam zakupić.
 
Suszarka fajna rzecz ;-) chipsy owocowe mozna robic!

Suszone jablka kojarza mi sie z dziecinstwem <3
 
reklama
Moja babcia miała piec kaflowy i te pieczki z pieca albo kompot.
To już nie wróci.

Tak, dlatego chcę zainwestowac w dobrą suszarkę. Mąż się zna na parametrach to sprawdzi.

Dobranoc!

ps. testuje ktoraś teraz na dniach?
 
Do góry