a dopiero co marudziłam, że nawet cienie mi nie chca wychodzić, i mam za swoje
Widzę jasną kreske. Na tym drugim zdjeciu nawet nie trzeba sie przyglądać. Ja mialam takiego cienia i dzisiaj 12+3
Trzymam kciuki!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a dopiero co marudziłam, że nawet cienie mi nie chca wychodzić, i mam za swoje
Hej ja widzę bladzioszka [emoji7] u może być taka słaba kreseczka, wszytko zalezy od tego kiedy się jajo zagnieździło [emoji6]hej dziewczyny, zrobiłam test-tak jak nigdy cienia cieni nie widziałam, dzisiaj sikłam, odłożyłam, ogólnie nastawienie ze na bank nic nie wyjdzie, patrzę po minucie a tam coś chyba jest... nawet szczególnie nie trzeba się przyglądać hmm. zrobiłam zdjęcie, ale mój szajsofon nie potrafi tego uchwycić...
ogolnie chyba po takim terminie (dziś 28dc), a owulację miałam w 10dc, juz raczej powinno wyjść coś mocniejszego?? jutro powtórzę test, kupię jakiś z rossmana, (ten z dzisiaj mam z allegro, rzekomo o czułości 10 ale raczej temu nie wierzę ) i zrobię ponownie, jak znow bedzie cień to beta...
ale jakby połączyć wszystkie rzeczy: potwierdzona owu, ładne endo, bolące cycki jak na wojnę, brak okresu to może faktycznie jest coś na rzeczy, aczkolwiek wiem ze sporo z was takie cienie widziała i nici z tego? trzymajcie kciuki!
nie no, na zdjęciu nie widaaac
Widać Kochana 3mam kciukihej dziewczyny, zrobiłam test-tak jak nigdy cienia cieni nie widziałam, dzisiaj sikłam, odłożyłam, ogólnie nastawienie ze na bank nic nie wyjdzie, patrzę po minucie a tam coś chyba jest... nawet szczególnie nie trzeba się przyglądać hmm. zrobiłam zdjęcie, ale mój szajsofon nie potrafi tego uchwycić...
ogolnie chyba po takim terminie (dziś 28dc), a owulację miałam w 10dc, juz raczej powinno wyjść coś mocniejszego?? jutro powtórzę test, kupię jakiś z rossmana, (ten z dzisiaj mam z allegro, rzekomo o czułości 10 ale raczej temu nie wierzę ) i zrobię ponownie, jak znow bedzie cień to beta...
ale jakby połączyć wszystkie rzeczy: potwierdzona owu, ładne endo, bolące cycki jak na wojnę, brak okresu to może faktycznie jest coś na rzeczy, aczkolwiek wiem ze sporo z was takie cienie widziała i nici z tego? trzymajcie kciuki!
nie no, na zdjęciu nie widaaac
Też widze różowego bladziocha. Miałam podobnie trzymam kciuki :*a dopiero co marudziłam, że nawet cienie mi nie chca wychodzić, i mam za swoje
po tych 14 miesiącach porażek i walki z rozwalonym cyklem, hormonami, clo.. miliard wizyt u lekarzy.. to nawet jakoś zbytnio nie wierzę uwierzę jak zobaczę wynik bety