martoosia04
Fanka BB :)
Kiedy wiele z nas ryczy po katach bo chce ciąży, ty Paulina wypisujesz takie rzeczy................ przemyśl to. Ciesz sie tym co masz, bo my nie możemy.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kiedy wiele z nas ryczy po katach bo chce ciąży, ty Paulina wypisujesz takie rzeczy................ przemyśl to. Ciesz sie tym co masz, bo my nie możemy.
Ja tam pauline rozumiem, tym bardziej ze wracaja teraz wspomnienia z zeszłego roku i straty. Doskonale to rozumiem ale tez twierdze ze powinna troche chociaz postarac sie wyluzowac bo ten stres moze najgorzej wplywac na dzidzie...
A wy dziewczyny zobaczycie ze kazda z was wreszcie bedzie sie cieszyc z noszenia maluszka pod serduchem [emoji6] wiem ze tak bedzie [emoji6]
Pamietam jak rok temu o tej porze bylam dokladnie dwa dni przed planowana @...[emoji57] jaka sie we mnie nadzieja tlila kiedy @ sie spozniala... na 3dzien spóźnienia czyli w Wigilie mialam nadzieje dac tz najpiekniejszy prezent pod choinke ale niestety... test byl biały a @ w nocy przyszła...jedne z najgorszych swiat w moim zyciu...
A teraz wiem ze bedzie inaczej [emoji6]
I zobaczycie kazda z was tez sie doczeka takiej radości [emoji8][emoji8] wiem ze takie teksty czasami moga dolowac ale prosze was nie poddawajcie sie i uwierzcie w to ze i wy niedlugo bedziecie mogły cieszyc sie ze swoich malenstw rosnacych w waszych brzuszkach [emoji8][emoji8][emoji8]
Trzymam za kazda z was kciuki[emoji8][emoji8]
No właśnie i to jest chyba najgorsze, że nie mam na to wpływu, a tak bardzo bym chciała..Paulina po co sie tak katujesz? Uświadom sobie, że nie masz absolutnie żadnego wpływu na to co dzieje się na tym etapie. To samo z detektorem, źle sprawdzisz i będzie panika a i tak w tak wczesnej ciąży NIC zrobić się nie da.
Marta bez przesady to, że panikuje nie uważam, że wypisuje "takie rzeczy", nie życzę nikomu straty, ale po niej myślenie się zmienia i równie dobrze tobie było nie na rękę jak ktoś ci napisał, żebyś odpuściła bo się zafiksowałaś na ciążę nie fajne prawda ? Tak samo nie fajnie się czyta powyższe rzeczy oczywiście, że może trochę przesadzam i doskonale wiem, że nie jedna z Was chciałaby być na moim miejscu, ale to już taka kolej rzeczy starasz się chcesz być w ciąży, jesteś w ciąży chcesz ją utrzymać, utrzymasz myślisz o porodzie i się fiksujesz, też chciałam być chociaż na twoim miejscu kilka msc temu, żeby przynajmniej móc się starać, a nie byłam i wtedy nie pisałam nikomu ciesz się, że możesz chociaż się starać bo ja aktualnie muszę czekać każda z Nas jest na innym etapie więc musimy po prostu wzajemnie się szanować, a jak jakiś post wyjątkowo nas drażni to go omijaćKiedy wiele z nas ryczy po katach bo chce ciąży, ty Paulina wypisujesz takie rzeczy................ przemyśl to. Ciesz sie tym co masz, bo my nie możemy.
Cieszę się, że jestem w ciąży bardzo się cieszę, ale nie zmienia to faktu, że równie bardzo się boje ! Trochę chyba każdy zapomniał jak również i Ja całkiem niedawno opłakiwałam każdy nieudany cykl i zastanawiałam się co ze mną nie tak, że nie mogę ujrzeć tych dwóch kresek...Miałam napisać dokładnie do samo.. Dużo bym oddala żeby być teraz w ciąży, w święta.. taki magiczny czas
Co miesiąc jak się nie udaje to wymyślam kolejny powód czemu w kolejnym miesiącu byłoby fajnie się dowiedzieć o ciąży i to mnie jakoś trzyma przy życiu na razie.
Jak nie teraz w święta to w moje urodziny itp.
Dziękuje panikuje doskonale to wiem, ale taki już ze mnie typ, że nie umiem inaczej szczególnie, że rok temu sytuacja była identyczna ciąża młodsza niż termin OM na pierwszej wizycie tylko pęcherzyk, a kolejna już niestety szpital więc siłą rzeczy to wszystko siedzi w głowie, gdybym jeszcze usłyszała super ciąża książkowa wszystko według terminu miesiączki to może moje zafiksowanie było by mniejsze ...Ja tam pauline rozumiem, tym bardziej ze wracaja teraz wspomnienia z zeszłego roku i straty. Doskonale to rozumiem ale tez twierdze ze powinna troche chociaz postarac sie wyluzowac bo ten stres moze najgorzej wplywac na dzidzie...
A wy dziewczyny zobaczycie ze kazda z was wreszcie bedzie sie cieszyc z noszenia maluszka pod serduchem [emoji6] wiem ze tak bedzie [emoji6]
Pamietam jak rok temu o tej porze bylam dokladnie dwa dni przed planowana @...[emoji57] jaka sie we mnie nadzieja tlila kiedy @ sie spozniala... na 3dzien spóźnienia czyli w Wigilie mialam nadzieje dac tz najpiekniejszy prezent pod choinke ale niestety... test byl biały a @ w nocy przyszła...jedne z najgorszych swiat w moim zyciu...
A teraz wiem ze bedzie inaczej [emoji6]
I zobaczycie kazda z was tez sie doczeka takiej radości [emoji8][emoji8] wiem ze takie teksty czasami moga dolowac ale prosze was nie poddawajcie sie i uwierzcie w to ze i wy niedlugo bedziecie mogły cieszyc sie ze swoich malenstw rosnacych w waszych brzuszkach [emoji8][emoji8][emoji8]
Trzymam za kazda z was kciuki[emoji8][emoji8]
Mogę ale czy to coś zmieni ? Ja po prostu panikuje i tyle dobra spadam sprzątać lepiej to podziała na mnie [emoji14]Trzymaj trzymaj!
Ja rozumiem obawy, jasne że po stracie nie jest łatwo te złe myśli odgonić ale trzeba na prawdę trzeba myśleć pozytywnie i po prostu się cieszyć tym pięknym stanem
A swoją drogą Paluina nie możesz iść wczesniej do jakiegoś gina?? Żeby Cię uspokoił??
Mogę ale czy to coś zmieni ? Ja po prostu panikuje i tyle dobra spadam sprzątać lepiej to podziała na mnie [emoji14]
Jakoś wytrwam do wizyty styczniowej teraz przed świętami nie ma opcji już dostać się do lekarza, a po świętach nie ma sensu już o te kilka dni wytrwam i postaram się myśleć dobrze dziękiNoo ale jakbyś poszła i sie okaze ze jest ok to bedziesz mniej panikowac żeby święta byly spokojniejsze po prostu.
Staram sie jakos wirtualnie pomoc [emoji14]
Ja na prawde cie rozumiem i wiem ze nie jest łatwo ale kopa w dupe mozesz tez dostac zeby stanac na nogi [emoji14] tak wiesz pozytywnie, bo o to nam chodzi zeby cie jakoś wesprzec.
Bedzie dobrze! Cycki do przodu i głowa do góryJakoś wytrwam do wizyty styczniowej teraz przed świętami nie ma opcji już dostać się do lekarza, a po świętach nie ma sensu już o te kilka dni wytrwam i postaram się myśleć dobrze dzięki