reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Dziewczyny moze jest wam bardziej bliski ten temat bo właśnie sie pokłóciłam z siostra o pokarm w piersiach..o tusz jej powiedziałam że dostałam okres i aż też nie wierzyła bo wcześniej pokazywałam jej ten test i też była przekonana że się udało więc dziś ja zdziwiłam że dostałam okres a ona odrazu do mnie ze mam coś zrobić z tym pokarmem bo jej się wydaje że to przez to mam problemy a ja się upieram że nie ma racji ponieważ w maju miałam zabieg i przed zabiegiem miałam wszystkie wyniki porobione i były dobre z oceny lekarza...więc poszła wymiana zdań oczywiście nie chciałam jej urazić bo jest w ciąży ale już zapomniała jak to jest.Ale do czego zmierzam czy mając pokarm już tyle lat a mianowicie 11 to może być problem skoro lekarz nie miał takiego zdania?dodam że mam naprawdę dobrego lekarza i myślę że jest rozsądny i powiedział by mi że mam coś z tym zrobić.a mi teraz siostra zarzuca że już dawno powinnam coś z tym pokarmem zrobić..kurcze już sama nie wiem może sobie okresie pójść do mojego gin i zapytać i wgl pogadać może o jakiś tabletkach wspomagających...bo w zasadzie to nic mi nie przepisał w maju Po zabiegu tylko kazał odczekać i się starać biorąc folik...tyle...co myślicie...
 
Jutro termin okresu. Zrobiłam bobo strumieniowy. Kreska wyszła ale po 30 min czyli test nie ważny :( już zaczynam wątpić że kiedykolwiek mi się uda zajść w ciążę :(
 
Dziewczyny moze jest wam bardziej bliski ten temat bo właśnie sie pokłóciłam z siostra o pokarm w piersiach..o tusz jej powiedziałam że dostałam okres i aż też nie wierzyła bo wcześniej pokazywałam jej ten test i też była przekonana że się udało więc dziś ja zdziwiłam że dostałam okres a ona odrazu do mnie ze mam coś zrobić z tym pokarmem bo jej się wydaje że to przez to mam problemy a ja się upieram że nie ma racji ponieważ w maju miałam zabieg i przed zabiegiem miałam wszystkie wyniki porobione i były dobre z oceny lekarza...więc poszła wymiana zdań oczywiście nie chciałam jej urazić bo jest w ciąży ale już zapomniała jak to jest.Ale do czego zmierzam czy mając pokarm już tyle lat a mianowicie 11 to może być problem skoro lekarz nie miał takiego zdania?dodam że mam naprawdę dobrego lekarza i myślę że jest rozsądny i powiedział by mi że mam coś z tym zrobić.a mi teraz siostra zarzuca że już dawno powinnam coś z tym pokarmem zrobić..kurcze już sama nie wiem może sobie okresie pójść do mojego gin i zapytać i wgl pogadać może o jakiś tabletkach wspomagających...bo w zasadzie to nic mi nie przepisał w maju Po zabiegu tylko kazał odczekać i się starać biorąc folik...tyle...co myślicie...
Badalas kiedys prolaktyne lub robilas usg piersi ? Od tego bym zaczela na twoim miejscu. Tez mialam przed ciaza jakis czas wycieki z piersi, najprawdopodobniej przez zbyt wysoka prolaktyne (nie zdarzylam zbadac) ale tak moja gin uwaza bo w usg wszystko jest ok, i wlasnie zbyt wysoka prolaktyna mogla utrudniac zajście.
 
To byl trudny dzien. Pojechałam do szpitala na dyzur. Polozne wziely mi ta sonde od ktg i probowaly znaleźć tetno.. Obu się nie udalo. Pominę fakt jakich przykrosci sie od jednej zgorzknialej nasluchalam. Dobrze ze ta druga byla taka serdeczna. Jak tego tetna nie znalazly to bylam w rozsypce. Juz lzy w oczach trzeslam sie i poszlam do dyzurki po lekarza a ona ze mna i dobrze bo nie umialam mowic tak sie rozkleilam. Kazal mi czekac na usg. Kladac sie na tej kozetce bylam w innym swiecie i obserwuje go ze ruszq ta sonda i po chwili odwraca mi monitor i pokazuje fikajacego bobasa ktoremu serdusio bije. Lozysko ok nie widzial zadnego zagrozenia. Jaka ulga. Kamień z serca. Mam lezec odpoczywac i wziac paracetamol.
Tak się cieszę... uważaj na siebie
 
Jutro termin okresu. Zrobiłam bobo strumieniowy. Kreska wyszła ale po 30 min czyli test nie ważny :( już zaczynam wątpić że kiedykolwiek mi się uda zajść w ciążę :(
Chyba niepotrzebnie codziennie robisz te testy, tylko niepotrzebne rozczarowanie bielą :* poczekaj do soboty, jak @ nie przyjdzie zrób test wtedy.
Ja trzymam kciuki!!!


U mnie od 16 żadnej nowej plamki. Dziwnie sie czuje. Troche cos tam boli brzuch czasem ale inaczej niż zawsze na @.
Kolezanka ostatnio tez tak miala dwa dni a potem przyszla @ wiec czekam.
 
reklama
Badalas kiedys prolaktyne lub robilas usg piersi ? Od tego bym zaczela na twoim miejscu. Tez mialam przed ciaza jakis czas wycieki z piersi, najprawdopodobniej przez zbyt wysoka prolaktyne (nie zdarzylam zbadac) ale tak moja gin uwaza bo w usg wszystko jest ok, i wlasnie zbyt wysoka prolaktyna mogla utrudniac zajście.
Badałam właśnie w maju przed zabiegiem histeroskopii i wszystkie wyniki mam dobre
 
Do góry