reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
To testujemy w przyszly czwartek. Jak uda się dorwać tyle :) jedynie spadek energii totalny ale pewnie to przesilenie jesienne :) wolę się nie nastawiac żeby potem nie było rozczarowania.
Ja niby też i wiem że co miesiąc od owu mnie kuje i czuję cały czas...Ale mimo to nie mam na tyle silnej woli aby o tym nie myślec..Ale ja już wiem czego to wina bo się przyglądam moim "objawom" co miesiąc od jakiegoś czasu i to był błąd.Ale trudno nie nakręcam sie bo wiem że to zmienić kolejny stracony tym bardziej że kochałam się 3 dni przed przewidywana owu..więc nie mam co się ludzic on ale... Ale
 
Ale komedia... Prawie zawal a serce jeszcze mi wali.. Chcialam zrobic sobie kanapke i stoje w kuchni przy blacie a obok mnie półmisek z owocami i widze ze ktos banany wlozyl wiec to raczej moj M w jednorazowce..ja za te banany a tam pajak. Nie wiem jaki i skąd czy to nasz czy nie w glowie mialak juz ze tropikalny ale ja panicznie sie boje. Zachowalam zimna krew pobieglam do lazienki po rekawiczke chce go chlasnac a ta gnida skacze... Ten pajak nie przebieral konczynami zwyczajnie tylko skakal. Co to było? Nasza walka na bank wyglądała komicznie ale zabilam gnoja i spuściłam w kanal a owoce wyrzucilam. Koszmar
 
Malaga, powodzenia na wizycie [emoji8] mam nadzieję, że usłyszysz dobre wiadomości i się trochę uspokoisz.

Dziewczyny, u mnie 18dc, 3 dni po pozytywnym teście owu. Planowałam jeszcze poprawić [emoji173]️, ale chyba jakaś wirusówka mnie dopadła, bo mam straszne bóle głowy i mdłości i raczej nie dam rady. Ale chyba nie będzie wielkiej straty co?
 
U mnie dziś 34dc, ja planuję testować hmm 17.11? Może. Jesli owu była 3.11 to chyba wcześniej nie ma sensu. Może do tego czasu przyjdzie @ i mnie wyręczy. już nie chcę się rozczarować kolejnym białym testem.
Objawy? Zero. Śluz kremowy bały i lekko ciągnący dzisiaj. Szyjka dość wysoko zamknięta i twarda.
Takie długie cykle wykańczają psychicznie powiem Wam. Ponad 40 dni czekania.. mam wrażenie że staramy się już tak długo a tak na prawdę chwilę. No ale cykl 57, 43 i teraz też pewnie ponad 40 :/
 
U mnie dziś 34dc, ja planuję testować hmm 17.11? Może. Jesli owu była 3.11 to chyba wcześniej nie ma sensu. Może do tego czasu przyjdzie @ i mnie wyręczy. już nie chcę się rozczarować kolejnym białym testem.
Objawy? Zero. Śluz kremowy bały i lekko ciągnący dzisiaj. Szyjka dość wysoko zamknięta i twarda.
Takie długie cykle wykańczają psychicznie powiem Wam. Ponad 40 dni czekania.. mam wrażenie że staramy się już tak długo a tak na prawdę chwilę. No ale cykl 57, 43 i teraz też pewnie ponad 40 :/
Współczuję takich długich cykli. Mój trwa 29 dni i już wydaje mi się długi. To czekanie jest mega trudne.
 
Malaga, powodzenia na wizycie [emoji8] mam nadzieję, że usłyszysz dobre wiadomości i się trochę uspokoisz.

Dziewczyny, u mnie 18dc, 3 dni po pozytywnym teście owu. Planowałam jeszcze poprawić [emoji173]️, ale chyba jakaś wirusówka mnie dopadła, bo mam straszne bóle głowy i mdłości i raczej nie dam rady. Ale chyba nie będzie wielkiej straty co?
Dziękuję [emoji17] Jeszcze troszkę i wizyta
 
reklama
No jest :/ dlatego jak jest juz koncowka to ja wariuje.
Dzisiaj jestem z córka w domu caly dzień, mamy popcorn i maraton psiego patrolu (młoda ma 2 latka :p). Jest super :)
To miłego oglądania :) moja ma 21 miesięcy ale nie chce nic oglądać. Jak była młodsza to królował Smok Edzio a teraz nie posiedzi ani chwili. Prędzej przy oglądaniu książeczek jak już.
 
Do góry