reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
To chyba faktycznie coś w tym jest ze odrzuca od mięsa [emoji3]
Haha ja o tym akurat nie słyszałam [emoji23] Ale mięso czułam na kilometr i się krzywiłam. Raz smażyłam mojemu mielone do spaghetti i po prostu jak mi to mięso buchnęło to myślałam, że jestem w jakiejś oborze ze świnkami, do dziś pamiętam ten zapach ;o
 
reklama
Ja przy moich cyklach ostatnio 30, 57, 43 dni to mam łatwiej to opanować przez testy, bo owu to loteria. Ale zastanawiałam się jak długo mogą wyjść pozytywne, jak wczoraj i dziś mi wyszedł pozytywny to znaczy że owu jest dziś? Zastanawiałam się jak to u innych z tym jest.
Liczy się od pierwszego pozytywnego testu i owulka może wystąpić 24 do 48 h ja dwa cykle stosowałam testy i niestety nic z tego nie wyszło. A miałam piękne bordowe kreski ... Tak jak dziewczyny piszą, czasem warto dać na luz i kochać się kiedy ma się ochotę. Mi lekarz mówił że jak się kocha co dwa dni nie trzeba stosować testów bo nasienie jest ciągle w środku :)
 
Haha ja o tym akurat nie słyszałam [emoji23] Ale mięso czułam na kilometr i się krzywiłam. Raz smażyłam mojemu mielone do spaghetti i po prostu jak mi to mięso buchnęło to myślałam, że jestem w jakiejś oborze ze świnkami, do dziś pamiętam ten zapach ;o

Mi ktoś kiedyś powiedział ze jak odrzuca od mięsa to dziewczynka ale wiadomo różnie bywa tak czy inaczej gratulacje [emoji182] imię już wybrane?? Ja teraz chyba miałabym problem z wybraniem [emoji848] mam córkę Michalinę 3 latka w styczniu.
 
Liczy się od pierwszego pozytywnego testu i owulka może wystąpić 24 do 48 h ja dwa cykle stosowałam testy i niestety nic z tego nie wyszło. A miałam piękne bordowe kreski ... Tak jak dziewczyny piszą, czasem warto dać na luz i kochać się kiedy ma się ochotę. Mi lekarz mówił że jak się kocha co dwa dni nie trzeba stosować testów bo nasienie jest ciągle w środku :)
A no to ja też nie próżnuję w tym temacie :p wychodzą, nie wychodzą ciągłość musi być :p
Ale niestety taki mój analityczny urok że lubię wiedzieć kiedy co i jak :p
Przy pierwszej córce za pierwszym cyklem się udało własnie przy testach owu i mam do nich chyba sentyment :D
 
No niestety ma to swoje minusy. Nie chcę się nakręcać ale jak już wiem że dziś to TEN dzień to zaczynam świrować. Ale tym razem obiecałam sobie, że postaram się po prostu żyć, zająć się tym co mam i nie myśleć przesadnie o każdym kolejnym dniu jak o liczbie do testowania.
Moja lekarka w pierwszej ciąży uratowała mnie tyle razy, że na prawdę nie wiem jak jej dziękować.
Przetrwałam z nią toksoplazmozę w ciąży, stłuczkę samochodową, rwę kulszową, nadciśnienie, mega cukrzycę z insuliną i innymi urokami tego stanu i urodziłam zdrową córkę :) Każdemu życzę takiego lekarza jak mój.
Ja też próbowałam normalnie funkcjonować ale u mnie to nie wypaliło po prostu. :) A co do lekarza to widzę, że obie mamy szczęście, bo też mam genialnego lekarza i jeszcze na dodatek ginekolog - endokrynolog, ma certyfikaty FMF więc jestem spokojna. :)
 
reklama
Ale macie zachcianki Dziewczyny pozazdrościć :) Ja w sumie wielu nie miałam jak byłam w ciąży z córką. Pamiętam za to zgage która męczyła mnie co wieczór od połowy ciąży i przez to bałam się cokolwiek jeść popołudniu. Po cytrusach było najgorzej. Nawet po mojej ulubionej herbacie z cytrynka. Za tym akurat nie tęsknię :)
 
Do góry