Genadia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2018
- Postów
- 6 584
Coś widaćDzisiaj zrobiłam i te kreski hmm nawet sama nie wiem czy widze
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Coś widaćDzisiaj zrobiłam i te kreski hmm nawet sama nie wiem czy widze
Hej dziewczyny, u mnie dziś 1 dc więc zaczynam 4 cs.
Mam nadzieję, że wkrótce wszystkim nam się udaBuuu... szkoda, ale może tym razem.
Mam nadzieję, że wkrótce wszystkim nam się uda![]()
nie mam doświadczenia w tym temacie, ale mój mąż w ogóle od początku nie zakładał inaczej, jak tylko być przy porodzie. Jeździ ze mną na każdą wizytę, uczestniczy jak może w tej ciąży, nawet twierdzi,że odczuwa razem ze mną jakieś bóle i nudnościMnie mój M. uspokaja. Dobrze mi, wiedząc, że nawet w takim momencie mogę na niego liczyć. Poza tym, to też jego dziecko przychodzi na świat i jeśli tylko czuje się na siłach być przy tym, nie mogę mu tego zabronić.
Pozazdrościć takiego męża, który razem z Tobą przeżywa ale i jest dla Ciebie wsparciem. To bardzo ważneJa nie wyobrażam sobie rodzic bez mojego męża, a on nie wyobraża sobie mnie zostawiać samą. Strasznie przeżył mój pobyt w szpitalu, moje cierpienia. Teraz nawet seks go przeraża, mnie w sumie też, wczoraj pierwszy raz się kochalismy od dwóch tygodni i wyglądało to jak nasz pierwszy raz, jakbyśmy oboje nigdy seksu nie uprawiali. Teraz nawet nie chce myśleć o ciąży, nie wiem jak to będzie wyglądało później. Ale jak sobie pomyślę jak on to przeżywa to na jednym dziecku się skończy.![]()