Paulina a Ty kiedy zaczynasz starania? Długo już masz tę przerwę? Dużo się tu udzielasz, nie kusił Cię powrót? Mi na mojej 5-miesięcznej przerwie było ciężko i nawet raz się złamaliśmy. Na szczęście wtedy nie wyszło.
Ciekawa jestem jak szybko Wam się uda.
Kurcze kusi mnie, jasne, że kusi, ale rozum wygrywa
dziecko to nie zabawka i ma swoje potrzeby a ja wolę na te potrzeby mieć pieniądze
ostatni cykl, w którym się staraliśmy to był bodajże ten majowy, cóż mam nadzieję, że to mój ostatni cykl bezstaraniowy, a od kolejnego dołączę do Was
też jestem ciekawa zważywszy, że w pierwszą ciążę zaszłam w drugim cyklu to gdzieś z tyłu głowy jest, a nóż uda się odrazu, ale nie uda się to będziemy próbować
6 listopada mam wizytę kontrolną u ginekologa i wtedy też w tych okolicach będzie owu więc będziemy mam nadzieję już działać
udzielam się bo lubię tu przebywać
fajnie się coś zapytać, doradzić, niby te kilka miesięcy się nie starałam, ale tu wyszła niedoczynność, tu prolatyna, tu cykle się zmieniły,tu witaminy trzeba było zacząć brać, a jest tu dużo naprawdę doświadczonych i pomocnych kobiet więc zostałam z myślą, że może za jakiś czas przerzuce się na wątek ciążowy