gosia1991
Fanka BB :)
Ten lekarz to jakiś konował :/Lekarz powiedział, że jutro może być po wszystkim czyli może być poronienie...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ten lekarz to jakiś konował :/Lekarz powiedział, że jutro może być po wszystkim czyli może być poronienie...
Nie mam żadnych leków podawanych.Migdalove naciskaj na USG. Krwawisz więc masz prawo do tego badania. A leki masz jakieś podawane?
Malina a ty leć do lekarza na kontrolę. Zadzwoń do niego i się umów z nim na szybką wizytę bo się niepokoisz przez te wczorajsze skurcze i niech cię zbada. Bierzesz magnez?
Jak to nie wie? Nie mogą sprawdzić czy już się pojawił pęcherzyk i dać czegoś na podtrzymanie? To są jakieś jaja...Był już u mnie. Czekają... Nie wiem czy zrobią mi dzisiaj usg.
Jeju ja Cię rozumie, przechodziłam to gdy mnie skierowali do szpitala... smutek, rozpacz, stres. Bo tez nic nie było widać... ale na drugi dzień już się pęcherzyk pojawił.Znaczy nie mam krwawienia co każde wypróżnienie, tylko jak mam zaparcie. Nie mam takiej opieki 24h bo równie dobrze mogłam w nocy zemdlec, czy coś i nikt do mnie aż do rana nie zajrzał. W domu zawsze ktoś jest kto może zareagować... Więc to mnie najbardziej stresuję. Sama nie wiem co robić.
Sory, przeczytałam że lekarz nie wie czy usg, a nie że Ty ;/Jak to nie wie? Nie mogą sprawdzić czy już się pojawił pęcherzyk i dać czegoś na podtrzymanie? To są jakieś jaja...
O rany... Co to za szpital... To szpital Twojego lekarza prowadzącego? Jak tak to dzwoń do niego i powiedz, że Cię zlewają. Niech zadzwoni do tych swoich 'kolegów' i powie im żeby się Tobą zajęli.Nie mam żadnych leków podawanych.