reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Nie uwierzycie jakie zamieszanie było dziś. Miałam dziś wizytę u lekarza ogólnego. Powiadomiłam w recepcji, że jestem w ciąży. Babka jeszcze się pytała czy będę prowadzić ciążę u nich. A ja, że jestem już pod opieką innego lekarza. Wchodzę do gabinetu wszystko super, lekarka bardzo fajna, sympatyczna. Byłam przekonana, że została poinformowana o ciąży a mi nawet do głowy nie przyszło, żeby się przypominać. Zbadała mnie, dostałam leki. Wszystko super. Czekam na otwarcie apteki. Z ciekawości zobaczyłam co to za leki i zaniemówiłam, żadnych nie można pod żadnym pozorem stosować w ciąży. Stoje i myślę kur, że przecież czegoś takiego by mi nie zapisała... Dzwonię pod apteką do recepcji żeby się upewnić czy poinformowana została lekarka, a ona z pyskiem do mnie, że to się mówi.. o_O a ja w szoku, że przecież mówiłam rozmawiałam i że sama mnie pytała czy będę prowadziła ciążę u nich... Ja w szoku bo to też po części moja wina, bo mogłam sama też przypomnieć, ale skąd mogłam wiedzieć. I pytam czy mogę podjechać ponownie po nową receptę. A ona, że tak. Podjechałam, babka z recepcji oczywiście obraza majestat. No przeprosiłam, żeby nie było za kłopot. Lekarka w porządku się zachowała. Wypisała nową receptę. Dostałam aerozol do nosa. Dodatkowo poleciła mi inhalator z solą fizjologiczną. Miałam wykupić syrop i tabletki *spam* o ile dobrze pisze.
Ogólnie anginy nie ma już. Antybiotyk zadziała, ale tylko na to. Schodzi mi wydzielina z zatok, dostałam właśnie ten aerozol. I mam strasznie podrażnione gardło, przekrwione. Mam nadzieję, że będzie poprawa [emoji16] nie gorączkuje więc jest dobrze. Ale akcja hit
Ale to Panie z rejestracji nie przekazują info ze jesteś w ciąży. Sama musisz każdego lekarza u którego tylko jesteś poinformować o tym fakcie.
 
reklama
Dziewczyny, podpowiedzcie proszę, bo zaczynam się gubić - czy podczas okresu płodnego i owulacji szyjka powinna być wysoko, czy nisko? Bo mam wrażenie, że moja opadła.
Po miesiaczce szyjka na chwile idzie do góry. Potem opada i im bliżej dnia O czyli owulacji wędruje wyżej i wyżej. W dniu owulacji jest najwyżej (u mnie wtedy mam problem z dotknięciem tej szyjki, ledwo, ledwo dosiegam)i oczywiście otwarta, potem opada. Czytałam, że wyjątkiem są kobiety z tyłozgięciem macicy. Jest to na odwrót. Podczas pułki jest nisko, a w okresie nieplodnym wysoko.
 
Zapraszam na pizze! Został jeszcze jeden kawałek. :)
IMG_20180912_163146.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180912_163146.jpg
    IMG_20180912_163146.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 316
reklama
Do góry