- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2018
- Postów
- 3
trzymam kciuki ja już w 3 miesiącu ))
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mogliśmy nic nie mówić [emoji17] Ja nawet nic im nie mówię. Nie pytają nawet. Co i jak, jak się czuje. Teraz tylko wiedzą, że w czwartek idę na usg więc będzie pewnie wypisywanie i wypytywanie. Ale nie mam zamiaru mówić cokolwiek. To moja ciąża i moja sprawa. Skoro się tak zachowują to mogą liczyć na cmokniecie mnie w d... [emoji23]Dlatego ja bym nie mówiła nic o ciąży takim ludziom [emoji4] jak już powiedziałaś to trudno, ale napewno bym nie drążyła tematu, a jak by coś pytali to tylko bym odpowiadała że jest ok i niech spadają na drzewo [emoji4]
Kochana ja z całego całego serduszka życzę Ci, żebyś doświadczyła tego cudownego stanu. Jesteś dobrą ciepłą i kochaną osóbką. Bynajmniej tak Cię odbieram. Zasługujesz na to. I doświadczysz tego, zobaczysz [emoji9] Mocno trzymam kciukiPięknie napisane [emoji173]️ Bardzo bym chciała być już mama [emoji173]️ Chciałabym tulić swojego maluszka, patrzeć jak się rozwija, dzieci są takie mądre i szczere- nie udają nikogo, kochają bezgranicznie [emoji173]️ Eeeh kiedy będzie mi to dane przeżyć...
I bardzo dobrze [emoji4]Mogliśmy nic nie mówić [emoji17] Ja nawet nic im nie mówię. Nie pytają nawet. Co i jak, jak się czuje. Teraz tylko wiedzą, że w czwartek idę na usg więc będzie pewnie wypisywanie i wypytywanie. Ale nie mam zamiaru mówić cokolwiek. To moja ciąża i moja sprawa. Skoro się tak zachowują to mogą liczyć na cmokniecie mnie w d... [emoji23]
Dziewczyny mam pytanie o badania w ciąży wiem, że nie wszystkie może rodzinny wypisać, ale te podstawowe owszem i zastanawiam się czy np musi wypisać mi skierowanie na te podstawowe jeśli go o to proszę czy może się zasłaniać, że raz w roku i koniec...
Koleżanka w ciąży ma tak w porządku rodzinnego, że co miesiąc bez problemu na to co moze wypisuje skierowanie, a do gina chodzi prywatnie...
Tak też myślałam [emoji4]Rozmawiałyśmy dużo na ten temat na marcówkach i raczej rzadko się tak udaje. Ktoś gdzieś słyszał, ktoś miał koleżankę, ale i tak wszystkie, które chodzimy do gina prywatnie, płacimy za wszystkie badania.
Też płaciłam za wszystkie badania chodząc prywatnie do gina w ciąży. I dużo badań mi zlecał jak wymazy itp. Nawet na HIV .gdy się zapytałam po co na HIV to mi odpowiedział że jak będę rodzić i mnie zaraża będę mogła posądzić szpital. A może też to miało drugie dno że jakby wyszło pozytywnie wiedzą jak się zająć taka osoba .Rozmawiałyśmy dużo na ten temat na marcówkach i raczej rzadko się tak udaje. Ktoś gdzieś słyszał, ktoś miał koleżankę, ale i tak wszystkie, które chodzimy do gina prywatnie, płacimy za wszystkie badania.
Od jakiegoś czasu kazda ciezarna zostaje skierowana na badanie w kierunki HIV, to juz standard.Też płaciłam za wszystkie badania chodząc prywatnie do gina w ciąży. I dużo badań mi zlecał jak wymazy itp. Nawet na HIV .gdy się zapytałam po co na HIV to mi odpowiedział że jak będę rodzić i mnie zaraża będę mogła posądzić szpital. A może też to miało drugie dno że jakby wyszło pozytywnie wiedzą jak się zająć taka osoba .