kasiula222
Fanka BB :)
Ann gratulacje który cykl starań ? Masz jakieś objawy typu ból piersi ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Łożysko umiejsowione na przedniej ścianie, a łożysko przodujące to dwie całkiem inne rzeczy, więc spokojnie. :*O rany. Ja mam łożysko na przedniej ścianie macicy i nie zdawałam sobie sprawy, ze to wiąże się z ryzykiem odklejenia.
Współczuję bólu ja tak miałam przed. Ciążami a teraz nawet nie wiem że okres dostałam .Ale i u mnie pewnie i jutro zawita ta małpa ewentualnie pojutrze ...Hej i tak jak mówiłam dziś u mnie 1dc i wszystko byłoby ok gdyby nie ten okropny ból nie cierpię pierwszego dnia @ dobrze że dziś wolne tylko parę spraw mam do załatwienia....
@Ka.2606 tak myślę że w prezencie od was będzie wysyp krseczek
Moze ciaza albo organizm przywyczail sie do dupka i bez niego ani rusz. Choc zycze Ci tego 1U mnie zaczyna się robić gorąco.. 30dc a okresu brak. Chuva jednak jeszcze mój organizm nie daje rady sam bez duphastonu... Robiłam test w piątek. Był to 27dc. A może za wcześnie? Jak myślicie?
Daj spokój oszaleć idzie ja w grudniu poroniłam wyczekana ciąża, zero jakiś używek na USG okazało się, że serce nie bije-poronienie zatrzymane dokładnie 22 grudnia miałam zabieg, a 23 wyszłam ze szpitala więc wigilię miałam płacząc w poduszkę i dlaczego Ja?
Potem po dwóch cyklach dostałam zielone światło lekarz kazał odpuścić badania bo zdarza się tak też zrobiłam zaczęłam się starać oczywiście pierwszy cykl akurat w okolicach owu zapalenie górnych dróg oddechowych gorączka, antybiotyk i tydzień wyjęty z życia, machnęłam ręką nie ten cykl to następny, 2 kolejne nie wyszło, przeprowadzka więc zmiana pracy i trzeba narazie ciążę odpuścić, w między czasie problemy z @ raz cykl 35 dniowy raz 21, wyszła niedoczynność tarczycy i wysoka prolaktyna więc znowu leczenie, teraz kiedy by się wydawało że wszystko już ok to grzybica paznokci i jakiś stan zapalny przy palcach naszczescie dziś dermatolog więc mam nadzieję, że mnie wyprowadzi i od października na luzie wrócę do starań bo inaczej oszaleje [emoji23] także tego miesiąc bez lekarza miesiącem straconym, a wy od ilu się staracie ?
Gratulujemy [emoji9] powtórz jeszcze jutro rano test [emoji4][emoji4][emoji4] napewno kreseczka będzie już mocniejsza [emoji4][emoji4][emoji4] ekstra, że się udało [emoji9]Hej dziewczyny, my już po weselu. Zaczynamy dziś urlop w Zakopanem [emoji4]
Zrobiłam test w piątek rano ale był biały więc bawił się dobrze na grillu, a na weselu też dobrze, ale tylko szampan i jeden drink bo nie miałam ochoty na więcej. Impreza góralską super!
Nie dam rady bo nie mam czasu na chętnie postów ż kilku dni. Ale może jakieś 2 kreski były?
@martoosia04 jak u Ciebie sytuacja? [emoji7][emoji7]
Bo u mnie dziś rano tak. Zrobiłam super czuły pink test z domowego laboratorium. Podejrzewam, że pt/sb dopiero była implantacja zarodka. A teraz myślę w sumie, że tamta piatkowa próbka moczu była pewnie zła bo dużo piłam w drodze i krótko spałam przed zrobieniem testu. Ale już chyba mam pewność, że się udało [emoji173]
Zobacz załącznik 892089
Dobry lekarz to podstawa ! [emoji4]Współczuję, musiało być Ci ciężko. Ale najważniejsze żeby się nie poddać . My mieliśmy taki moment że chcieliśmy całkiem odpuścić- lekarz po 1,5 roku z clo nie próbując niczego innego powiedział że nie uda mi się i mam pomyśleć nad in vitro.. na szczęście trafiłam do innego. Ciężko stwierdzić dokładnie, najpierw próbowaliśmy 1.5roku, ale musieliśmy odpuścić na jakiś czas. I od początku tego roku wróciliśmy do tematu wiec troche już minęło..