reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
No nie ukrywajmy, ale my za to płacimy :/

Wiem, co raz więcej. Ale jak przesadzą z podnoszeniem podatków itp. to Ci z których mają najwięcej przeniosą się za granicę i tyle będzie.
Przecież jak zabiorą podatek liniowy to masę firm ucieknie - a takie były plany... mój Mąż też stwierdził, że jak w końcu to wprowadzą to niestety, ale będzie trzeba zmykać ;p i tak masę dochodów oddaje się do budżetu, a jak będą chcieli co raz więcej to obawiam się, że będzie co raz mniej...
 
@IrenaX na tyle, co czytałam o wynikach nasienia to te są super. Także tylko się cieszyć :tak:
Co do Twoich wyników to tak jak pisze Ania jest duże prawdopodobieństwo hashimoto. Powinnaś pójść do endokrynologa, zrobić resztę badań tarczycowych i USG tarczycy. Jeśli to Cię w jakiś sposób pocieszy, to ja miałam jakiś rok temu Anty TPO powyżej 2 tys, a anty TG powyzej 500;) teraz dzięki leczeniu, odpowiedniej suplementacji i diecie udało mi się trochę wyciszyć ten proces autoimmunologiczny i ostatnie anty TPO miałam 160 i mega cieszyłam się z tego wyniku;) także Twoje nie są takie tragiczne, ale działać w tej kwestii na pewno trzeba i nie zostawiać tego. I uszy do góry :tak: będzie dobrze:tak:
2 lata temu wyniki były w normie a teraz.. przerażona jestem
 
@IrenaX wyniki nasienia wydają się super. Natomiast z Twoimi przeszłabym się koniecznie, czym prędzej do endokrynologa. Faktycznie coś z tarczyca nie tak. TSH nie zrobiłaś?
Duże prawdopodobieństwo,że to właśnie był problem Twoich długich starań. Hashimoto utrudnia zajście w ciążę. Tak jak dziewczyny piszą, dieta przede wszystkim, do tego leki i będzie dobrze :) nie Ty jedyna, pamiętaj...
Jest tsh tez
 

Załączniki

  • D751D02E-8A06-4CCA-9842-08A65C55D27F.jpeg
    D751D02E-8A06-4CCA-9842-08A65C55D27F.jpeg
    57,1 KB · Wyświetleń: 83
Mi 30 lat stuknie w grudniu [emoji43][emoji43][emoji43] ale nie czuję się na tyle :)
Poszukam moich wyników sprzed dwóch lat, robiłam ft3 i 4 i wyniki wg rodzinnego były ok
 
Ciąża mogła U Ciebie uaktywnić przeciwciała tarczycowe. Jak teraz byłam w ciąży z Mają to mojej mamie wyszły. I endokrynolog kazała mi też robić. Nastraszyla moja mamę że dla ciąży mogą być złe skutki i właśnie w ciazy lubią się uaktywnić te przeciwciała. I trzeba to sprawdzić bo uwarunkowania do tych przeciwciał lubią być genetycznie dziedziczone. Całe szczęście u mnie wyszło wszystko ok. Ale co moja mama się nastresowała przez to to głowa mała.
No i Maja kiedyś kiedyś jak będzie chciała zostać mama to też będzie musiała to u siebie sprawdzić. Bo ma to moja mama i siostra. Ja całe szczęście nie. Ale jest ryzyko że młoda mimo wszystko może mieć
 
reklama
Ciąża mogła U Ciebie uaktywnić przeciwciała tarczycowe. Jak teraz byłam w ciąży z Mają to mojej mamie wyszły. I endokrynolog kazała mi też robić. Nastraszyla moja mamę że dla ciąży mogą być złe skutki i właśnie w ciazy lubią się uaktywnić te przeciwciała. I trzeba to sprawdzić bo uwarunkowania do tych przeciwciał lubią być genetycznie dziedziczone. Całe szczęście u mnie wyszło wszystko ok. Ale co moja mama się nastresowała przez to to głowa mała.
No i Maja kiedyś kiedyś jak będzie chciała zostać mama to też będzie musiała to u siebie sprawdzić. Bo ma to moja mama i siostra. Ja całe szczęście nie. Ale jest ryzyko że młoda mimo wszystko może mieć
U mojej siostry tez wyszło właśnie jakieś 2 lata temu, a tez nigdy nie miała i ja nie miałam problemu z tym :/ masakra
 
Do góry