- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
Calkiem fajnie podobal mi się moment startu jak samolot sie rozpędzal by wzbic sie w gore ale uszy piekielnie sie nam zatykaly.. No i krecilo mi sie w glowie przez ta różnice ciśnień. przy lądowaniu moja mala spanikowala trochę bo nie spodziewala sie ze zderzenie podwozia z ziemia jest takie uderzeniowe. Ogolnie super i zdecydowalabym sie kolejny raz. To byl nasz debiutI jak lot ? Strasznie było? ja nigdy nie leciałam, ale marzy mi się podróż samolotem do Chorwacji
Nocka dzis tragedia.. Tak goraco ze budzilam sie ciagle i wlosy mokre mialam
@doomi03 gratuluję nowej super maszyny. Do dziela w przyszlym cyklu