reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

A i dodam że lekarz w tym czasie na sorze co robił??? Oglądał telewizję ... Nikogo oprócz mnie na sorze nie było a on powiedział że mnie nie przyjmie i wrócił do oglądania telewizji maskara z tą służbą zdrowia
Muszę chyba trochę obronić służbę zdrowia bo sama pracowałam na sor i niestety ale osoby które tam nie pracowały nie wiedzą jakie tam walki się rozgrywają tak walki...O ludzkie życie, szarpaniny z gowniarzami na dopalaczami, dobijanie się do toalety bo ktoś się wiesza, a pacjent kradnie Ci torebkę w między czasie. Wiem ze pacjenci się wkurzaja ze się długo czeka itd. Każdy ma swoje racje ale czy Ty jesteś pewna że on oglądał tv? Może czekał na karetkę z wypadku ?nigdy nie wiadomo ;)
 
reklama
U mnie to tak, że do owu jest wszystko super, fajnie. Po owu mam zjazd nastroju typu 'kuzwa, serio chcesz to dziecko? Ty sama jesteś jeszcze nieogarnięta i chcesz brać odpowiedzialność za inne życie?' i tak za kazdym razem. Im bardziej się nakrecam, tym bardziej mam w głowie, że 'a co jeśli zapomnisz to dziecko nakarmić? Albo się nie obudzisz, jak będzie płakać?'
Wiec kombo niezłe, co mnie jeszcze odrobinę stopuje. Ale tak na 2 dni przed @ mam już w głowie, żeby tylko nie przyszła.
No jebnieta jestem. [emoji14]

Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Też tak miam czas owulacji zaj** humor potem dół bo napewno się nie udało, @mocniejszy dół i po @ powrót nowych sił i pozytywnego myślenia i do roboty. Ale może tak to nasza matka natura wymyśliła dobry nastrój w czasie owu.
 
Też tak miam czas owulacji zaj** humor potem dół bo napewno się nie udało, @mocniejszy dół i po @ powrót nowych sił i pozytywnego myślenia i do roboty. Ale może tak to nasza matka natura wymyśliła dobry nastrój w czasie owu.
Ja wlasnie teraz tak mam. Oczekiwanie na owu- humor cudowny. Ale juz w polowie przyszlego tygodnia wiem, ze znowu bedzie gorzej, bo po owu i zacznie sie odliczanie do @..

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny odebralam wyniki i kamien z serca mi spadl. Wyniki w normie czyli moj torbiel nie jest grozny:) Wiec od dzis wlanczam tylko poztywne myslenie i biore sie w garasc za wszystko.

dqpr3e5e7ell0w0u.png
Co to za torbiel? Jak byłam u gina na kontroli to mi powiedział że widać że mi torbiel ostatnio pękł na jajniku i czy jakiś ból czułam?ja nic nie czułam i nie widziałam że ktoś mi w jajniku mieszkał przezjakus czas zastanawiam się tylko czy to mogło być przyczyną bezplodnosci
 
reklama
Tak z innej beczki. Jakiś czas temu mąż się pytał czy jedziemy na majówkę w góry. Powiedziałam że możemy jechać. Temat zamknięty. Myślałam że tak tylko chlapnął i nie ciągnęłam tematu. Wczoraj się pyta czy zapisałam się na urlop. Ja: jaki urlop (zapominając na śmierć o jego propozycji). On: no na majówkę w góry bo już zarezerwowane. Kopara mi opadła że temat ogarnięty i zapięty na ostatni guzik. A ja w lesie. Na urlop nie zapisana, ani nie zaciążona. Ale na szczęście i termin wolny w pracy, a i mąż obiecał "zalać formę" w tym cyklu, a jak powiedział to tak będzie. I z tego całego szoku, że gdzieś jedziemy w tym roku, bo już ze 3 lata nie byliśmy nigdzie, a ogólnie to byliśmy dwa razy nad morzem tylko, zapomniałam się to zapytać GDZIE jedziemy. Gdzieś w góry, ale gdzie?

...marzenia mają wielką moc...
Jak myślałam że tylko mój kochany mąż mówi ,, zalać formę "
 
Do góry