Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
On też zarabia teraz 2 razy więcej ode mniee, ale ba początku mieszkania razemm killka lat temu to ja miałam więcej i milczałam.@Spark No kurde zabiłaby gada !! W takich sytuacjach cieszę się ze to ja jestem ten zapalony kibic sportowy a nie mój M [emoji23] on to lubi sobie robić przy samochodach lub motorach. Jedyny problem taki ze kupuje jakiegoś grata później go odnawia. Wiec siedzi w garażu dużo. Ale robi to za własne pieniądze z nadgodzin wiec jego sprawa ;-) a ze ma dużo lepsza prace niż moja to co drugie nadgodziny idą na wspólne konto.
Jeśli chodzi o akcje z osobnymi przychodami to tez to przerabialiśmy [emoji51][emoji23][emoji30] ale ponieważ to ja wszystkich terminów pilnuje przekalkulowal sobie widocznie ze mu się to nie opałach bo za dużo do ogarnięcia [emoji23] wiec dla świetego spokoju dostanę dwa razy w roku kasę na bilet na samolot i na mecz naszej reprezentacji [emoji23][emoji23][emoji23]
Musisz na spokojnie do tego podejść i go wyczekać. Skoro rozmowa nie pomaga do weź go na wstrzymanie. Może to coś pomoże ;-)
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dzisiaj później oczywiście przeprosił i powiedział, że przecież wiem, że niee pojedzie, tak tylko żartował (hahaha tosmy sie pośmiali...), i że budżet wspólny oczywiście. Tylko, że co z tego, jak my się teraz non stop klócimy, a jaa już bez sił...
Queen ja też kibicuje, z nim na mecze też jeździłam, ale co niedzielę to przeginka dla mnie, cały dzień go prawie nie ma bo zawsze wcześniej się umawiaja... do tego spotkania kibiców itd... no to ileż można
Aaa, i super, że z Twoim tatą już ok kochana!!! :*