Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie. Przed pracą nie da rady bo wstaje o 4 a ja wracam o 23...więc on już śpi. Parę razy poczekal aż wrócę z pracy o 23...o 4 to ja śpię. Albo mam nockę...a teraz oboje na wolnym i dupaa...3 dni ok a dzień przed spodziewana owu klapa...
choróbsko mnie wykańcza zastanawiam się czy iść jutro do pracy ale jedna współpracownica jest teraz tydzień na zwolnieniu i trochę się boję ze szefowa się wkurzy jak ja też pojde. Ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie robić zabiegów w takim stanie i jeszcze zarazac klientki...
Myślę że może nawet właśnie 16 dc. Obstawiam 15/16 bo pecherzyk w 11 dc mial 18 mm i tak gin wyliczył. Mniej więcej.
Przy mojej zmianowej pracy to sobie mogę planować. Teraz byliśmy oboje na wolnym.3 mce były co 2 dzień i też dupa.
Musicie próbować.To Wy znacie się najlepiej. Zrób plan na kolejny miesiąc tylko w swojej głowie. Najpotrzebniejsze dwa trzy stosunki a resztę odpuść chlopu[emoji6]
Ja obstawiam u ciebie 14dc owu
No ja wiem, ja 1,5 roku przed poprzednia stracona ciaza sie staralam i po poronieniu tez 1,5 roku juz minelo i rozne techniki byly, wiec wiem ze codziennie tez nie dziala, a bardziej meczy psychicznie, wiec ja zostaje przy technice co 2 dni.
Witaj i zapraszamy. Ja też po przejsciach- najpierw ciąża bliźniacza obumarla i łyżeczkowanie w 10tc, potem urodziłam w 36tc z problemami u mnie i córki, potem poronienie samoistne w 8tc i zaraz ciąża pozamaciczna. I ciągle walczę, bo córka musi mieć rodzeństwo. Probowalaś szukać przyczyny?cześć dziewczyny ! jeszcze do niedawna byłam na sierpniówkach 2017 ale niestety poroniłam
Jestem ponad 2 tygodnie po łyżeczkowaniu i zamierzam próbować dalej.. strasznie długa ta nasza droga do macierzyństwa. O pierwszą ciążę staraliśmy się ponad 2 lata, a potem w krótkim czasie dwie tragedie.. ale nie tracę nadziei !
Mam nadzieję, że będę mogła tu zostać i starać się razem z Wami.
Też tak myślałam że mam tak wcześnie niestety gin mnie zaniepokoil mówiąc że mogę mieć za krótką tą drugą fazę bo w innym cuklu w 19 dc pęcherzyk miał 21 mm. Zalecił dlatego Miovarin.Ja obstawiam u ciebie 14dc owu
No ja wiem, ja 1,5 roku przed poprzednia stracona ciaza sie staralam i po poronieniu tez 1,5 roku juz minelo i rozne techniki byly, wiec wiem ze codziennie tez nie dziala, a bardziej meczy psychicznie, wiec ja zostaje przy technice co 2 dni.
Gdybym byla w twojej sytuacji, to bym chyba te 2x w miesiacu sie "poswiecila" i kazala sie mezowi o tej 4 atakować. Niech robi swoje, nawet na śpiocha
