Staraczki 2017 ;) zapraszam!

[bertha]

Ja już kolejny raz tak miałam a owu potwierdzona na monitoringu dopiero w 15dc chybaa, że jakieś dwie, bo przed @ nigdy nie byłam na monitoringu praktycznie

Ja wlasnie bylam na monitoringu w normalnym terminie owulki i byla i potem poszlam w 1dc, zeby przepisal mi stymulacje na kolejny cykl i sie okazalo, ze druga owulka byla dzien wczesniej

Spark Lanvin obyście się we wrześniu spotkały

Ja wczoraj baaardzo długo rozmawiałam z mężem na temat drugiego dziecka. Oboje doszliśmy do wniosku ze jesteśmy zmęczeni nie chcemy znowu tego przeżywać te wszystkie choroby katary njeprzespane noce. A potem mąż stwierdził co ma być to bedzie gumki na fujarce nie będzie.
Ja mam dostać jutro okres wiec gdybym nie dostała termin byłby 16.08 ale wiadomka test zrobiłam 2 dni temu wiec okres będzie jutro.
Bertha ja się już ciebie doczekać nie mogę.
Lux lade łóżeczko my też mieliśmy białe. Często niestety bywa tak że jak masz już skurcze z kręgosłupa to takie będą przy porodzie :/// ja miałam z brzucha ale i tak ból nie do opisania :/

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja tez sie nie moge doczekac Dzisiaj robilam testowo sikańca i pregnyl juz wyparował, tylko jakas deeeeelikatna smuga dla wprawnego staraczkowego oka została. takze jutro jesli cokolwiek sie pojawi to test bedzie wiarygodny. ale cos stracilam tą pewnosc juz...

Tabelka

Zobacz załącznik 786650

Kochana, zmienisz mi termin @ na aktualny? 13.12.2016

Berta jak tam czujesz jajniki,ja dziś okropnie i macica rozpulchniona

Ja wczoraj jeszcze jakies takie lekkie bóle w podbrzuszu czulam, rozpieranie, ale jajniki nie. Cyce też nie, wiszą 2 flaczki.

Ale mama mi dzisiaj napisala, ze miała sen, że trzyma mnie malutką na rączkach, a potem patrzy na tatę a on też ma mnie na rękach.. wiec patrzy ponownie na siebie i owszem również ma mnie na rękach... BLIŹNIAKI jej sie snily!!

marzenie

porodu sie nie boje, ale kuzwa tego bolu to jak cholera oj caly szpital bedzie mnie slyszec

A poród to niezależnie od bólu sie dzieje? myslalam, ze to jedno i drugie jest nierozłączne i dlatego wlasnie wszyscy porodu sie boją że boli

a pewnie, ze chce znieczulenie a co Ty myslisz

A to bedzie dobrze, znieczula i bedziesz jak w Spa sobie leżała

W szpitalu, na porodówce leżą warszawianka, krakowianka i murzynka. kiedy urodziły, położna położyła troje dzieci - dwa białe i jedno czarne obok siebie. na salę wbiega mąż krakowianki.
- gdzie moje dziecko? - pyta z wyraźna euforią w głosie
- to jedno z tych trzech. jedno jest z warszawy, jedno jest pana.... które pan wybierze, to zabierze pan do domu - zażartowała.
krakowianin stoi i myśli i nagle wskazuje na małego murzynka. zdziwiona położna pyta:
- ale jest pan pewien, że to pana?
- pier****! warszawiaka ryzykował nie będę!

hahaha, swietne

 

[nimitii]

Lux same bóle parte mnie nie bolały 45 min partych i syn był z nami ale nie wiem jak to jest u innych.

Bertha ja jak napisałam tak się stało okres dzisiaj przyszedł punktualnie
Trzymam kciuki za ten sen

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Luxuorius]

Ja wlasnie bylam na monitoringu w normalnym terminie owulki i byla i potem poszlam w 1dc, zeby przepisal mi stymulacje na kolejny cykl i sie okazalo, ze druga owulka byla dzien wczesniej


Ja tez sie nie moge doczekac Dzisiaj robilam testowo sikańca i pregnyl juz wyparował, tylko jakas deeeeelikatna smuga dla wprawnego staraczkowego oka została. takze jutro jesli cokolwiek sie pojawi to test bedzie wiarygodny. ale cos stracilam tą pewnosc juz...


Kochana, zmienisz mi termin @ na aktualny? 13.12.2016


Ja wczoraj jeszcze jakies takie lekkie bóle w podbrzuszu czulam, rozpieranie, ale jajniki nie. Cyce też nie, wiszą 2 flaczki.

Ale mama mi dzisiaj napisala, ze miała sen, że trzyma mnie malutką na rączkach, a potem patrzy na tatę a on też ma mnie na rękach.. wiec patrzy ponownie na siebie i owszem również ma mnie na rękach... BLIŹNIAKI jej sie snily!!

marzenie


A poród to niezależnie od bólu sie dzieje? myslalam, ze to jedno i drugie jest nierozłączne i dlatego wlasnie wszyscy porodu sie boją że boli


A to bedzie dobrze, znieczula i bedziesz jak w Spa sobie leżała


hahaha, swietne

chodzi mi o to, ze nie boje sie wyjscia dziecka przez kanal, boje sie tych skurczy przed, boje sie, ze cos wyjdzie i beda musieli zrobic cc...

 

[kacha10]

U mnie dziś 12 dc i z m jestem dziś umówiona na szybki numerek. On i ja szybko przyjeżdżamy z pracy, o 15.45 zaczynamy a o 16.30 muszę być w przedszkolu syna bo mamy warsztaty z malowania bombek. Oby nam się udało czasowo. Na szczęście do przedszkola mam 5 minut.
lux porodu się nie bój. Będzie wszystko dobrze. Musisz mieć tylko pozytywne nastawienie. Znieczulenie dają dopiero przy 5 cm rozwarcia. Więc trochę trzeba swoje odcierpieć. Ja po znieczuleniu 3 godziny miałam spokoju a potem dość dobrze czułam te skurcze mimo, że mi dali następną dawkę tego znieczulenia. Ale każdy poród jest inny. Nam położne mówiły, że poród ma boleć i jest to naturalne. Ty już nie długo urodzisz swojego synka. Ale to szybko zleciało.

 

[Luxuorius]

Wczoraj sasiedzi nam zafundowali darmowe porno ogladalismy mecz i uslyszalam jakies jęki i mowie tyyyy Tomek scisz... sciszyl a tam jazda na calego mowi pewnie ktos sie meczem ekscytuje, mowie no ekscytuje, ale czym innym jurny ten moj sasiad imprezowicz zza sciany, zonka wila sie w ekstazie dosc dlugo hehe

 

[Luxuorius]

U mnie dziś 12 dc i z m jestem dziś umówiona na szybki numerek. On i ja szybko przyjeżdżamy z pracy, o 15.45 zaczynamy a o 16.30 muszę być w przedszkolu syna bo mamy warsztaty z malowania bombek. Oby nam się udało czasowo. Na szczęście do przedszkola mam 5 minut.
lux porodu się nie bój. Będzie wszystko dobrze. Musisz mieć tylko pozytywne nastawienie. Znieczulenie dają dopiero przy 5 cm rozwarcia. Więc trochę trzeba swoje odcierpieć. Ja po znieczuleniu 3 godziny miałam spokoju a potem dość dobrze czułam te skurcze mimo, że mi dali następną dawkę tego znieczulenia. Ale każdy poród jest inny. Nam położne mówiły, że poród ma boleć i jest to naturalne. Ty już nie długo urodzisz swojego synka. Ale to szybko zleciało.

no zlecialo bardzo szybko, moj chlop gadal, ze niech ta ciaza szybciej leci a teraz mowi, o Boze to juz?

 

[Ania z Rudy]

Hej, jestem nowa więc z góry proszę o przebaczenie że tak się rozpisałam
Jak miałam 16 lat zdiagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników (wtedy 'miła' Pani doktor powiedziała że nigdy nie będę mieć dzieci - dla nastolatki załmka... na szczęście moja mama nie przyjęła tego i zmieniłyśmy lekarza i to było to ).
W 2009 roku zapadła decyzja o dziecku (miałam 22 lat) wiedzieliśmy że zajście w ciążę nie będzie takie proste przez moje problemy.... starania się zaczęły... lekarz, badania, leki ....
6 listopada 2012 roku urodziła się nasza Kasia
Poród zakończył się cesarką i lekarze zalecili 2 lata przerwy przed koleją ciążą.
Myślałam że z drugim dzieckiem zajdę bez problemów ale niestety po roku bezowocnych staraniach od września znów lekarze, badania, leki .... w styczniu 2017 ruszamy z stymulacją jajników do owulacji. Jak taka stymulacja wygląda? Lekarz powiedział mi tylko że na razie będą to tabletki i nie możemy zacząć w grudniu (przez przerwę świąteczną) bo będę musiała kilka razy do niego przyjść na USG aby sprawdzić jak reaguję na leki (nie chce mnie przestymulować). Jakie macie doświadczenia z stymulacją owulacji?

 

[Docia1975]

chodzi mi o to, ze nie boje sie wyjscia dziecka przez kanal, boje sie tych skurczy przed, boje sie, ze cos wyjdzie i beda musieli zrobic cc...

Lux boli to normalne ,ja się już boje,musimy to przeżyć najważniejsze jest to że mąż będzie z tobą,kobietko krzycz jak boli a co niech wie cały szpital ze rodzisz,jesteśmy z tobą

 

[Luxuorius]

Lux boli to normalne ,ja się już boje,musimy to przeżyć najważniejsze jest to że mąż będzie z tobą,kobietko krzycz jak boli a co niech wie cały szpital ze rodzisz,jesteśmy z tobą

bedzie jesli zdazy dojechac, najlepiej to bym chciala w weekend urodzic jak jest w domu

 

[kacha10]

lux nigdy nie mamy pewności jak to wszystko będzie przebiegało. Człowiek coś zakłada, pisze plan porodu a może być różnie. Nastaw się pozytywnie. Mi zaczęło się od sączenia wód płodowych, nie miałam żadnych skurczy i bóli, miałam jeszcze 1,5 tyg. do terminu. Przed 16 przyjęli mnie na oddział z 1 cm rozwarcia, o 16.30 same skurcze zaczęły się pojawiać. Były tak co 5 min. Ale stwierdziłam że jak tak mają wyglądać to mogę rodzić.Potem się nasilały i były częstsze i silniejsze- już fajnie nie było. Jak mój m przyjechał to już zastał mnie w innym stanie- prosiłam o znieczulenie i nie mogłam się go doczekać. Dali mi je przy 5 cm i bardzo silnych skurczach. Jak je dostałam to już miałam 7 cm i chlusły mi wody. Poród szybko przebiegał ale przy partych miałam problem, bo mały był duży, mi też astma przeszkadzała w parciu i parłam z ponad 2 godz. Po tym czasie położna zdecydowała że natnie mi krocze i potem mały już wyskoczył i ma taki sam dzień urodzin jak mój.