reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Wlasnie nie wiem... Ale wydaje mi sie ze juz w ciąży sie nie pije. Ale nie jestem pewna.



Oo, aż tyle w de droższe?? Wow..
Sposób odżywiania wiele zmienia, to prawda. Ja mam całkowite rozluźnienie diety ostatnimi czasy, teraz kończę wakacje i po powrocie wracamy z M do porządnej diety bo sie świństw najedliśmy ze hoho. Pewnie to tez przeszkadza w zajściu. Rok temu jak zaszłam to wlasnie od miesiąca zaczęliśmy sie dobrze odżywiać i zaskoczyło.

Powiem wam ze to rozluźnienie, oderwanie myśli od starań to takie troche naciągane jest. ;) niby jestem rozluźniona, wakacjonuje sie, jest miło i bez stresów, ale oczywiście notuje każde przytulanie, wiem ze owu gdzieś teraz powinna byc - dziś czy jutro, wiec pamietam ze warto by sie poprzytulać.. Wczoraj i dzisiaj rano było, wiecej pewnie nie bedzie i trudno. Niby sie nie nastawiam ale nadzieja i tak jest ze to "rozluźnienie" cos da :) i teraz oczywiście bede czekać na termin @ i testować.. Ech... Gdyby to sie tak dało wyłączyć myślenie. :) no cóż, @ za ok 2 tygodnie od jutra.
Wiem jak to jest z tym wyluzowaniem. Niby wmawiać z sobie ze ok będzie co będzie ale i tak wiesz kiedy mniej więcej wypada owulka i myślisz. Ja mam to samo. Mój mąż mówi wyluzuj za dużo myślisz i kombinujesz ale to się tak nie da. Wtedy kiedy zaskoczylismy ale niestety straciłam fasolke naprawdę nie myślałam, naprawdę spisałem ten cykl na straty. To było zaraz po śmierci mojego taty więc myślałam wtedy tylko o tym.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Siwa ja też w ta druga ciaze (co poronilam) to zaszlam kiedy cykl spisalam na straty bo był tylko 1 numerek w cyklu.Bylam wtedy na takim luzie ze jak mi sie spoznial okres to nawet nuesadzilam ze to ciaza.Nawet robiac test 4dni po terminie@ tez niewierzylam ze druga kreske zobaczylam.To faktycznie ten rok mialas traumatyczny -współczuję strat.Oby bylo juz tylko lepiej.
asia669 też mam takue marzenie.Ja zaszlam na poczatku września tamtego roku i też mam taka nadzieje ze do tego czasu dziedziatko do mnie wróci.Oby nasze marzenia się spełniły.
Mamuniol mu też badał się prZy pierwszych staraniach i wyniki wtedy miał idealne ale żeby zrobić to badanie to niezle się najeczalam.2 dni nieodzywal się do mnie.Obyśmy zaciazyly wkrótce i żebyśmy nie musiały myśleć o badaniach i itp.
Kulka mój synek tez niezły żywioł, wczoraj byliśmy cały dzień na wycieczce, wyszalal się bo miał dużo dla siebie atrakcji aoa on wieczorem do mnie żeby się z nim pobawić.Poszłam spac o 21.30 tak byłam zmęczona.
 
Bertha o ten luz trudno jak się jest po przejściach, trochę się na to zaciazenie czeka , no i zegar biologiczny bije.Ja tez mysle i licze kiedy dni płodne.We wrześniu będzie więcej pracy i stresu wiec wtedy już chyba nie będę miała czasu tak rozmyslac co teraz.W poniedz.wracam z urlopu do pracy i tak mi się niechce jak nigdy.Roboty raczej mieć nie będę,ludzi tez raczej nie ma.Więc cisza i spokój do przesady.
 
o jaka zła jestem dziewczyny!!! wczoraj z przytulanek były nici. Mieliśmy wieczorne spięcie i już nic nam się nie chciało! na cały okres starań 2 numerki - świetnie. Moje szanse spadły do minimum!!!

Zakładam, że owu już się dokonała całkowicie i teraz kwestia samego zapłodnienia i zagnieżdżenia. cieszę się, że wczoraj na wizycie utrafiłam w owu, bo teraz będę mogła stwierdzić ile trwa u mnie faza lutealna i poobserwować jak owu przypada. wczoraj gin mówił, że prawy jajnik pracował w tym cyklu, obaj chłopcy są z prawego..:)
W weekend ładna pogoda to chyba też wybierzemy się nad morze.
 
czy ten Inofem mogę brać nawet jak nie mam żadnej przypadłości i niby wszytko książkowo? od tego cyklu zaczęłam brać femibion clasic i oeparol, może bym dołożyła jeszcze ten inofem, tylko nie wiem czy mogę...to tylko suplement ale nie chcę przesadzić.
 
14691694169221346381668.jpg , dzisiejszy. Cały czas słabe. Dzisiaj drugi termin @.
 

Załączniki

  • 14691694169221346381668.jpg
    14691694169221346381668.jpg
    379,8 KB · Wyświetleń: 137
o jaka zła jestem dziewczyny!!! wczoraj z przytulanek były nici. Mieliśmy wieczorne spięcie i już nic nam się nie chciało! na cały okres starań 2 numerki - świetnie. Moje szanse spadły do minimum!!!

Zakładam, że owu już się dokonała całkowicie i teraz kwestia samego zapłodnienia i zagnieżdżenia. cieszę się, że wczoraj na wizycie utrafiłam w owu, bo teraz będę mogła stwierdzić ile trwa u mnie faza lutealna i poobserwować jak owu przypada. wczoraj gin mówił, że prawy jajnik pracował w tym cyklu, obaj chłopcy są z prawego..:)
W weekend ładna pogoda to chyba też wybierzemy się nad morze.
Kochana wiekszosc tu zaciazyla właśnie po "tylko dwóch razach" :) takze no... Kciuki ! :)
 
Ja dzisiaj @, umieram z bólu... Masakra :(
Przy clo tak nie bolało... Ale o dziwo bez tabletek przyszła po 27 dniach :)
Także poproszę o nowy termin na 18.08 :) i chyba 27 cs.
 
reklama
Do góry