Bardzo dziękuję Wam za wszystkie gratulacje!
@Beenka Twoja fala jak zawsze cudowna! [emoji173]️[emoji3]
Powoli zaczyna do mnie to docierać i cieszę się jak głupia. Próbowałam dodzwonić się go gin, ale nie wyszło, więc skoczyłam tam zobaczyć, czy przypadkiem jakaś kartka na drzwiach nie wisi, że urlop mają. Okazało się, że normalnie przyjmuje, tyle że telefon się zepsuł. Wiec z racji tego, że już tam byłam to zrobiła mi cytologię i kazała przyjść 29.01 i jeśli wtedy ciąża się utrzyma i będzie widoczna, to zakładamy kartę ciąży itp. a na moje pytanie o bete powiedziala, że nie widzi sensu, bo przecież test jest pozytywny, więc hormon jest. Chyba w Polsce tylko tak chuchają na ciężarne, żeby komfort psychiczny mialy. Bo tu się na to nie zapowiada
@lili78 ogólnie, to ja sobie wkrecilam, że ja w tym cyklu w ciąży będę. Nie było innej opcji
Z objawów to ból piersi. I to taki, że nie mogłam nosic stanika. I ból podbrzusza taki dziwny, jakby mi się macica rozprezala
(zaczęło mi się to kilka dni po owu, co jest jednak nie możliwe, żeby to objawem było, wiec wcześniej o tym tak nie myślałam, ale tamtego tygodnia tylko było mocnej) później jajniki, jak na okres. Wczoraj mnie tak mocno zaklulo, że byłam praktycznie pewna, że @ wcześniej przyszła. No i duuuuzo bialego śluzu. (Nigdy tak nie miałam i to było już dla mnie bardzo zastanawiające) no i ciągle mnie coś gniecie. I takie delikatne wahania nastroju, ale ja to mam normalnie, więc nie brałam tego az tak pod uwagę
No i dzisiaj po pracy wstałam i moja intuicja mi kazała iść nasikać na test. Po prostu wiedziałam, że muszę go zrobić [emoji23]
Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom