Ja Karlsruhe [emoji4]
Teraz już dobrze.choc bardzo tęsknię za Polską, za rodziną i przyjaciółmi, za tym, że idąc do sklepu mogę pogadać z ekspedientka po polsku... za polskim jedzeniem, chociaż to da się obejść bo mamy niedaleko ruski sklep gdzie można kupić polskie produkty.
Za czym nie tęsknię? Za bezrobociem i ledwo wiązaniem końca z końcem, za brakiem samodzielności bo mieszkając w Pl zylismy pod jednym dachem z rodzicami.
Idzie się przyzwyczaić.
Jak tu przyjechałam 3 lata temu to miałam mega depresję w połączeniu z nerwica lękową. Tak było przez pierwszy rok. Później podjęłam pracę, poznałam fajnych ludzi i jakoś się ułożyło.
Co osiągnęliśmy w 3 lata? Umeblowane M4 nie nasze co prawda spółdzielcze ale remont i wyposażenie to już nasze. Mamy auto i naprawdę niczego nie musimy sobie odmawiać.
Napisane na SM-G925F w aplikacji
Forum BabyBoom