Mamuniol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2016
- Postów
- 645
Po femibione to raczej mało prawdopodobne, też biorę
Moja teściowa się do niczego nie wtrąca. Nigdy się przez nią nie kłóciliśmy, taki egzemplarz![]()
To zazdroszczę, ja kiedys mialam dobre relacje z tesciowa, ale odkad pojawili sie chlopcy tylko slyszalam ze wszytko robie zle. Doszlo nawet do sytuacji ze wyszarpala mi dziecko kiedy plakalo. I wtedy juz nie wytrzymalam. 3 tygodnie się nie odzywalismy. Od tamtego momentu jiz nigdy relacje nie wrocily do "normy". Moja tesciowa jest strasznie trudna. Nie ma wlasnego zycia i jest z tych co to wszytko wiedzą najlepiej i zadne argumenty do niej nie trafiaja. Jest wspaniala babcia ale jesli chodzi o mnie to nasze relacje sa tak dalekie od poprawnych. Wymieniamy wlasciwie tylko grzecznosciowe dzien dobry. Nie mamy zadnych wspolnych tematow...