Elodia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2017
- Postów
- 10 516
Ja bym przytulala si€ i dzisiaj i jutro [emoji4]Sile to on na przyjemnosci znajdzietylko ze jak dzis wyszedl pozytyw to nie lepiej przytulanka od jutra?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja bym przytulala si€ i dzisiaj i jutro [emoji4]Sile to on na przyjemnosci znajdzietylko ze jak dzis wyszedl pozytyw to nie lepiej przytulanka od jutra?
My na wiosne wczesna bo urodzil sie dzien po rozpoczeciu jeszcze jak rodzilam to maz mi mowi, (ja pre) wiesz snieg pada. To byl ostatni snieg w tym roku =) po tygodniu wychodzilam do tesciow ok 15minut drogi, po dwoch juz chodzilismy okolo godzinki z hakiem=)A właśnie, kiedy można wychodzić na pierwsze spacery? ewentualnie werandowanie? Mieszkam w domu jednorodzinnym i w lecie to całe dnie jak tylko mam taką możliwość spędzam na dworze.
Ja syna rodzilam w kwietniu. W piatek wyszlam ze szpitala a 1 spacer mialam w pon do przechodni. Tez wszystko zalezy od pogody no sle ty termin na lipiec to napewno szybko beda spacerkiA właśnie, kiedy można wychodzić na pierwsze spacery? ewentualnie werandowanie? Mieszkam w domu jednorodzinnym i w lecie to całe dnie jak tylko mam taką możliwość spędzam na dworze.
Chcąc mieć dziecko , czasem zachowujemy sie jak króliki. Ja wiem po swoim doświadczeniu jak starałam sie 5 lat o pierwsze dziecko to było własnie tak , że tu liczyły się plemniki nie przyjemność. Dla Nas było najważniejsze żeby mieć dzidziusia.Trochę to tak wygląda jakbyście mieli się kochać tylko po to żeby było dziecko a tu przecież chodzi też o bliskość, przynajmniej ja tak uważam
Popieram, jesli raz, drugi, dziesiaty sie nie udaje to niestety ale "spontanicznosc" odchodzi na drugi planChcąc mieć dziecko , czasem zachowujemy sie jak króliki. Ja wiem po swoim doświadczeniu jak starałam sie 5 lat o pierwsze dziecko to było własnie tak , że tu liczyły się plemniki nie przyjemność. Dla Nas było najważniejsze żeby mieć dzidziusia.
Lubie szpinak wiec daj mi przepis na te ciastoJa tam uwielbiam szpinakowe.. Tez ciasta lubią mi nie wychodzić, a te wychodzi zawsze [emoji7] i marchewkowe też. A reszta, no cóż
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Ale za to później jak już się udało to przez 9 miesięcy cieszyliśmy sie sobą i naszym ciałem znowuPopieram, jesli raz, drugi, dziesiaty sie nie udaje to niestety ale "spontanicznosc" odchodzi na drugi plan
Dokladnie moze sa osoby, ktore potrafia podejsc na spokojnie i starac sie rok nie martwiac sie dlaczego nie wychodzi, ale ja niestety jestem niecierpliwa i chce wszystko na juz hahaAle za to później jak już się udało to przez 9 miesięcy cieszyliśmy sie sobą i naszym ciałem znowu