reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Synek ma 6 lat:) wcześniej poroniłam w 12 tc i w dwa miesiące pózniej wpadłam, że tak powiem :p martwiłam się, że to za wczesnie po łyżeczkowaniu ale wszystko się udało :D O pierwszą ciąże staraliśmy się dwa lata a pozniej taka niespodzianka...
A ta z ciaza po lyzeczkowaniu wszystko bylo ok? Pytam, bo tez nie tak dawno mialam zabieg i juz walczymy o kolejna, choc troche sje boje
 
myslę, że wszystko siedziało w głowie...za bardzo się spinaliśmy ,ze już trzeba bo 30 lat minęło i takie tam... Zdrowotnie wszystko było ok

No to jest i dla mnie jeszcze szansa! Bo u nas już 12 cykl a im dłużej to trwa tym bardziej beznadziejnie podchodzę do kaDej kolejnej próby, bo sobie wbijam, ze coś musi być nie tak skoro to tak długo trwa. Lekarz tez mnie uspokaja No ale ja głupia! :) podnioslaś mnie na duchu [emoji8]
 
No to jest i dla mnie jeszcze szansa! Bo u nas już 12 cykl a im dłużej to trwa tym bardziej beznadziejnie podchodzę do kaDej kolejnej próby, bo sobie wbijam, ze coś musi być nie tak skoro to tak długo trwa. Lekarz tez mnie uspokaja No ale ja głupia! :) podnioslaś mnie na duchu [emoji8]
Myślę, że bardzo dużo zależy od naszej psychiki i ciśnienia, że musi być już!!!! Po tym poronieniu postanowiliśmy odpuścić na jakiś czas, przestałam liczyć dni płodne, poszliśmy do kina, na kolację , jakieś winko i ...taka mała , cudowna wpadka się trafiła :p
 
Dobrze to slyszec :) a co lekarz Ci powiedzial na tak szybka ciaze po zabiegu? :)
brałam przez pierwsze trzy miesiące luteinę dopochwowo, kazał uważać na siebie, byłam pierwszy trymestr na l4, pozniej wróciłam na chwilę do pracy ale za duzo stresów było więc odpuściłam bo zdrowie dziecka było najważniejsze:) Nie mialam ciśnienia udowadniać , że ciąża to nie choroba, chciałam po prostu urodzić zdrowe dziecko :)
 
reklama
Do góry