Dzien dobry dziewczyny, nie nadrobie Was niestety
U nas super, Natanielek ma dwa zabki, jeden wyszedl we wtorek a drugi w sobote, tan drugi wyszedl bez placzu, ale jak szedl pierwszy to byla masakra, wyl jakby go ze skory obdzierali
myslalam, ze serce mi peknie
ale idzie trzeci zabek, cos mi sie zdaje
pogoda piekna, wiec duzo siedzimy na dworze
dzis ma dojsc ubranko malego na chrzciny, my mamy juz wszystko kupione, tylko ja buty musze kupic
mialam ostre starcia z tesciowa, dzialo sie, ale widocznie bylo to potrzebne, bo przestala nam sie wtracac do wychowania dziecka i jest jak byc powinno, warto czasami powiedziec co sie mysli...ogolnie to nadal sie gondolujemy, poki nam sie miesci, cwaniak rwie sie do siadania, ale mu za duzo nie pozwalamy, mysli, ze jak ma dwa zęby to jest duzy i dorosly i wolno mu wiecej