reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Dziewczynki wróciłam od lekarza i pęcherzyk dorodny, owu ma być jutro pojutrze. Jak nic w tym cyklu się nie uda to najpierw badanie nasienia, jak będzie ok to ja mam skierowanie na drożność....... A poza tym mąż stracił dziś pracę....... Miłego wieczoru
Bardzo mi przykro [emoji53]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ale tu wieje smutkiem. Trzymajcie się dziewczyny, zmian na lepsze i spełnienia tego najważniejszego marzenia- wtedy reszta przestanie mieć znaczenie.
U mnie zeszły rok był katastrofą. Liczę, że ten będzie lepszy, także pod względem ciążowym. Niczego mi więcej nie trzeba tylko ostatni raz być w ciąży i urodzić- plan minimum a tak mało realny się wydaje. Też już nadzieję tracę, że się uda. 18cykli starań minus 3 na czas bycia w ciążach. Doszłam już do tak irracjonalnego momentu, że większy dół łapię przy przyjściu @ niż przy poronieniu. Jakoś łatwiej mi zracjonalizować stratę niż całkowity brak ciąży. Wiem- dziwne, głupie, ... I kiedy przychodzi ten moment, kiedy człowiek mówi pass, koniec, jest jak jest?
 
Oo ja jestem klasycznym przykladem kochania za bardzo przez rodzicow. Niestety, bardzo negatywnie wplynelo to na moje zycie. Na terapii, ktora rozpoczelam z powodu depresji, obecnie 80% czasu poswiecam na odkreceniu szkod jakie wyrzadzilo "kochanie za bardzo".
Takze kochajcie dzieci ale nie przytlaczajcie ich swoja miloscia, taka mala rada ode mnie [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Potrafię sobie wyobrazić ile szkód moze zrobić brak miłości, a na jakiej zasadzie działa efekt ze jest za duzo miłości?


Mnie suty bolą :-) a wczoraj miałam je tak gorące, ze hej :-) 8dc testy owu dalej pozytywne
Takie mega pozytywne ze krecha testowa mocniejsza od kontrolnej?

Wzięłam pimafucin wczoraj 2 globulke. Dzisiaj biorę 3 ostatnia i jakiś właśnie probiotyk sobie zastosuje. Lekarz polecał invag. Ja jestem zadowolona, że to wzięłam bo miałam taką wydzieline grudkowata (nic nie piekło, nie swedzialo) i mi się nie podobało. A teraz się oczyscilo i jest ok ;)
O, mi tez gin invag polecił.

Moja nie jest grudkowata ale kurka 2-3 razy dziennie mokro w gaciach. Będę dziś w zakopcu to skocze do apteki.
A czujesz coś kochana? Masz jakieś objawy? U mnie 6dpo i nic specjalnego

Nie narzekaj, że jest pod górkę przecież zmierzasz na szczyt ...
Ale to moze taki śluz ciążowy a nie infekcja?? :)


Mieszkam w de prawie 4 lata jak tu przyjechaliśmy moja córka miała 2 latka,i miałam wybór czy oddać dziecko 2letnie do przedszkola i iść do pracy czy do trzecich jej urodzin zostać w domu. Bo mi na to pozwolili. Dostałam pismo ze jestem chroniona do 3urodzin dziecka!. Żadnej oferty pracy nie mogli mi dać bo dziecko było za małe. Jeśli bym chciała to owszem mogłam iść do pracy a mała dać do przedszkola ale wolałam z nią w domu zostać. Ja chwilowo nie pracuje bo Nie wyobrażam sobie żeby ktoś obcy prowadził mi dzieci i odbierał. A jak pracowałam to tak żebym mogła sama zaprowadzić i sama odebrać. Jak narazie pensja męża nam starcza.
Ale państwo płaci za te 3 lata w domu? Czy po prostu jest odgórny zakaz pracy i musisz sobie radzić?


Ale właśnie o to mi chodzi-wybór jest. Coś kosztem czegoś. A nie że nie ma wyboru wcale...To jest cały sens który chciałam przekazać[emoji6]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja popieram. Zawsze jest wybór.

Przy 26 to też dość szybko ten 11 dc na owu...ja miałam cykle 27 i ovu obstawiam na 13 dc. Objawy -śluz,kłucie i testy. Ale grom wie. A ostatni pierwszy raz miał 23 dni...Ty owu na podstawie temp wyznaczasz czy monitoring?

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Jesli owu w 11dc to przy 26 dniowych cyklach to faza lutealna bardzo długa, bo aż 15dni!

Popieram. Robi studia dla tłumaczy. To tak zgodnie z jego kierunkiem. Ja też chciałabym - jeśli oczywiście do tego czasu nie zajdę - zacząć w październiku studia na takim zupełnie od czapy kierunku - na pielęgniarstwie. Zobaczymy. Ale studia polecam każdemu - jeśli nie do rozwoju, zmiany zawodu, czy podniesieniu swojej samooceny, to choćby po to, żeby oderwać się od wszystkiego i przez chwilę poczuć znów jak nastka...


Nie wiem szczerze mówiąc... ale modlę się, żeby było wysoko, dokładnie tak jak trzeba. Dziewczyny podawały gdzieś normy, ale widełki z tego co wiem są bardzo szerokie... np. od 50 do 750 czy coś w tym stylu...
Ja ostatnio wczytując sie w temat in vitro zamarzylam zeby zostać embriologię :) musiałabym studiować np biotechnologię.. ale nie ma zaocznych studiów z biotechnologii... :(

Jestem po usg. Dziś 11 dc i pecherzyk 18 mm. Jak obstawiacie kiedy pęknie?? Muszę jakoś strategię przyjąć [emoji5] i czy owu nie będzie zbyt późno np w 16 dc jeśli mam cykle co 28-29 dni????

Napisane na E2105 w aplikacji Forum BabyBoom
Pecherzyk rosnie ok 2mm na dzien, u mnie pęka jak ma 23-24mm. Wiec ja stawiam ze owu w 14dc bedzie.

Dobrze kochana dziękuję ...lekko nie jest, ja drobna babeczka ...czuję już powoli, że będę miała swoją drogę krzyżową na najbliższe pół roku ...bardzo mnie już boli skóra, która aż się błyszczy od napięcia ...
Dzieciaczki zdrowe, bo jak złapałam grypsko to poszłam do lekarza sprawdzić czy im nie zaszkodziło przypadkiem ... rosną, że hej. Troszkę młodsi są od obecnego terminu, wychodzi na 7t2i3dzień. Mają po 1.4cm i 1.8cm ..czy jakoś tak, bo mierzył od niechcenia ....wczoraj pierwszy raz dał mi posłuchać bicia ich serc ...strasznie się rozbeczałam, aż się lekarz na mnie patrzył jak na wariatkę ..ale siurek nigdy baby nie zrozumie :) To co mu się dziwić :)
Proszę:
Zobacz załącznik 792791

A co tam u Cię żabcia ? Clo już łykasz ?
Nessi, ja sie rzadko wzruszam, a teraz sie wzruszyłam... PRZEPIĘKNE bąbelki!!! Ogromne szczęście :) Tez bym chciała takie miec :)
Pokażesz brzucha? :)

ja tak liczyłam, że pęcherzyki rosną około 2 mm co 2 dni a pękają przy wielkości 23-25 mm, czyli jak teraz 11 dc - 18 mm to w 15 dniu powinien mieć 22-23. Zgadza się to?
2mm na dzien. U mnie to nawet czasem liczę ze ciut wiecej rosną na dzien - wnioski po monitoringach

Miśki, a co sądzicie o Nordtest? Dobre to? Bo znalazłam na Allegro za 2,99 :-)

qdkkx1hpzei65q7s.png
Nordtest dobry. I super cena. :)

Dlatego pytam, bo nie chcę takich sytuacji, a tak zamówię sobie większą ilość i będą czekać na swoją kolej :-)

A testy owu prócz Facelle jakie używacie??

qdkkx1hpzei65q7s.png
Jeszcze używam Nordtest i Doz płytkowe (identyczne jak Nordtest, wg mnie ta sama linia produkcyjna).
Ale zdarzają sie cieniste cienie po czasie na skraju miejsca gdzie kreska powinna sie pojawić, wiec nie można nadinterpretować po czasie :)

Ależ magoo nikt nie twierdzi, że komuś się coś nie należy. Ja jestem w podobnej sytuacji. Zawsze pracowałam I tysiące zł płaciłam ale nie oczekuje tego co jest nierealne ... tylko skupiam się na rzeczywistości i w niej staram się zorganizować najlepiej jak potrafię [emoji6]

Nie narzekaj, że jest pod górkę przecież zmierzasz na szczyt ...
Popieram.

Berthus czytalam glownie o zrostach po lyzeczkowaniu, kiedy to dochodzi do uszkodzenia endometrium i w tym miejscu, WEWNARZ macicy tworzy sie zrost. Histereskopia w takim wypadku pozwala na diagnostyke i leczenie bez przecinania powlok brzusznych jak w przypadku laparoskopii. Kolejne przeciecia to kolejne blizny i zrosty.

Czego oczekuje? Niczego nadzwyczajnego [emoji13] diagnozy i jesli trzeba to leczenia.
Przedwczoraj skonczyl mi sie okres. Wczoraj po przytulankach mialam caly papier toaletowy w brazowej mazi. I tak jest za kazdym razem. Tak serio to nie boli mnie tylko 1 pozycja. To nie jest normalne.

Ogolnie mam okropnego dola dzisiaj. Siedze w domu i ryczec mi sie chce. Tkwie w takim zyciowym zawieszeniu, w kraju ktorego szczerze nienawidze, inaczej, nienawidze siebie w tym kraju. Eee dobra nie bede Wam marudzic, umowilam sie do swojej terapeutki to jej bede gledzic.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Rozumiem. O wewnętrznych zrostach nie wiedziałam. Pewnie nie masz takich wewnętrznych wiec nic sie nie martw. Ale dla własnego komfortu warto tym sie zająć.
Znalazłam jedna nie zrealizowana receptę na te czopki. Jakbyś chciała to mogę ci kupić i wysłać i sie rozliczymy potem.

Oceniam bardzo zle, dlatego ze mam porównanie. Moja siostrzenica jest w wieku mojej córki wiec są w tej samej klasie, czwartej teraz dokładnie. Kiedy widzę i słyszę ile juz teraz (!) ma stresu w tej szkole to aż mi sie płakać chce. Wiecznie jakieś sprawdziany, pytania, zadania domowe, na kilka godzin siedzenia po szkole, korepetycje z matematyki ( wtf?!) i wychowawczyni która ma z nia jakis straszny problem- tragedia. Dlaczego dzieci kończą szkole o 11.30, siedzą dalej na świetlicy aż rodzice bedą mogli je odebrać po to tylko zeby następne kilka godzin spędzić na odrabianiu lekcji?! Chore.
Moja corka chodzi do szkoły od 7.30-3.30, codziennie. Materiał przerabia w szkole z nauczycielami. Zadanie domowe to rzadkość, a jeśli jest to coś fajnego, np przerabiają teraz na historii gorączkę złota i jakis plakat wczoraj robiła na ten temat. Czasem sie zdarzy z angielskiego lub matmy ale bez ciśnienia, nie na ocenę. Jak nie rozumie, ma nie robic a pani następnego dnia raz jeszcze tłumaczy, bo podejście jest takie ze jak czegoś dziecko nie rozumie to nauczyciel dał ciała a nie ono.
Jest duży nacisk na czytanie, książki są punktowane i np do połowy stycznia od poczatku roku miała zdobyć 100 punktów ( to jest ok 12-15 książek z rozdzialami). W nagrodę dla dzieci które osiągnęły goal zabierają je na występy magików. Dzieci którym sie nie udało nie jadą ale tez nie maja jakichś poważnych konsekwencji. Wszystko działa na zasadzie motywacji.
Bloki testowe są trzy: na poczatku roku, w srodku i na koncu. Na codzień nie ma stresu ze kartkówka sprawdzian czy odpowiedz.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ale cudowne warunki maja dzieciaki w szkole, super...

Mówiłam że M ma kochankę? Najpierw dietetyczne obiadki bo trzeba dbać o linię a teraz kwiaty przyniósł[emoji1]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Hehehe, podejrzane :D

Kochana ja w twoim wieku...[emoji1][emoji1]w wieku 28 lat dopiero M poznałam. Urodziłam w wieku 30 pierwsze. Teraz 37 lat i 5 cykl starań[emoji6]No właśnie kto może w tabelce zapisać-5 cykl @15 luty. Chyba że znów wywinie numer i się pośpieszy[emoji6]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja tez swojego M poznałam jak miałam 28. Niestety dopiero po prawie 6 latach zdecydował sie na zaręczyny i ślub. A chwile wczesniej dopiero zaczęliśmy sie starać o dziecko - czyli dopiero w wieku 32. No ale 3 latka minęły i dziecka dalej niet.

Byłam u ginekologa przed poprzednią miesiączką, powiedział, że nie jest do usunięcia bo jest zbyt mały, a na zajście w ciąże nie ma wpływu, bo jest tak jakby doczepiony z zewnątrz do macicy. Tej krwi nie było tak dużo jak przy miesiączce, ale nie była to plamka tylko tak jakby cały śluz był taki jasno czerwony na papierze. Jak śluzu nie było to i krwi nie było.
A moze to plamienie owulacyjne?

Beta 214,8[emoji173]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Super!! Gratulacje :):)



--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
 
U mnie też dupa :p
Mój test ze mnie bezczelnie zadrwił.
Zastanawiam się ile jeszcze mam sił na starania. Młody mój już 3 lata lada moment będzie kończył. Nie taka miała być różnica między dziećmi. .

Moj w sierpniu skończy 4 [emoji45] a ile miesięcy juz sie staracie? Przy pierwszym nie było problemu z zajściem?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moj w sierpniu skończy 4 [emoji45] a ile miesięcy juz sie staracie? Przy pierwszym nie było problemu z zajściem?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Po poronieniu jestem w trakcie 5 cyklu starań. O drugą ciążę, która mi obumarła starałam się 8 cykli. A w pierwszą ciążę zaszłam w trzecim cyklu. Dwa cykle miałam stymulowane, ale trzeci sobie odpuściłam i wtedy zaskoczyłam. Ciąża bezproblemowa i bezobjawowa, a tu takie numery :(
 
Przeczytane! Uf!
Ciekawy temat się między czasie przewinął.
Też uważam tak jak @magoo, że kobieta powinna mieć wybór. Nie mówię, żeby z dzieckiem siedzieć w domu do 10rż, ale żeby mieć możliwość brania udziału w jego wychowaniu. Pracuję w przedszkolu, więc godziny pracy są ok.. Myślę, że nie będzie problemu z zaprowadzaniem dziecka i odbieraniem go z przedszkola.
Z drugiej strony, to właśnie w pracy widzę te biedne dzieci, które chodzą podczas przerw świątecznych, w ferie, bo rodzice pracują.. Często odbierane przez dziadków, widzą się z rodzicami kilka minut dziennie. Szkoda.. To nie rodziców wina, taki system. Chcą zapewnić swojemu dziecku, jak najlepsze warunki. Co z tego, że mama będzie siedzieć w domu, jak na chleb nie starcza.
Oczywiście Polskę stać na to! Tylko inaczej należałoby zarządzać tym wszystkim. Same wiecie, ile jest absurdów w naszym kraju! Ogromne wypłaty, niewspółmierne do wykonywanej pracy; niepotrzebne stanowiska itd. itd.
Można wyjechać, zarabiać dużo, być na wychowawczym, ale co z rodziną? Rodzicami?
Moja siostra jest za granicą, nic fajnego. Może stać na wszystko, ale tęsknią bardzo. Mają wrócić w tym roku. Wolą żyć na niższym poziomie niż być daleko od rodziny.

@NeSSi piękneee małe fasoleczki! :) rośnijcie zdrowe i silne :)
@StorAnia przykro mi z powodu pracy, pamiętaj "Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" ;) w końcu się wszystko jakoś ułoży!
@Bulbasku widzę, że u Ciebie organizm daje jakieś znaki, obiecujące! :) U mnie chyba nic.. Nie robię sobie nadziei.
Dzisiaj jak wstałam to było oki, a teraz znowu jakoś mi zimno.. grypowo..
Idę po czosnek i herbatkę z miodkiem.
Ps. Z babcia bez zmian. Lekarz podejrzewa, że był to udar.
Przykro mi z powodu babci,mój tata jest po udarze już 15lat trzymaj sie
 
U mnie też dupa :p
Mój test ze mnie bezczelnie zadrwił.
Zastanawiam się ile jeszcze mam sił na starania. Młody mój już 3 lata lada moment będzie kończył. Nie taka miała być różnica między dziećmi. .
Chciałabym taką różnicę... U mnie najmniej będzie 7 jak dobrze pójdzie...



qdkkx1hpzei65q7s.png
 
reklama
Do góry