Też mam wrażenie, że każdy mówi coś innego. Ja w innym szpitalu rodziłam i w innym byliśmy z żółtaczka to zwłaszcza od położnych mialam sprzeczne zalecenia.Dziewczyny, my jeszcze w szpitalu. Dzisiaj nie robili mu badań na bilirubine, dopiero jutro. Dzisiaj mały mało się naswietlał. Jest mega zestresowany, widzę to i czuję. Dzisiaj dwa razy zmieniali mu welflon w głowie, a ogólnie już miał zmieniany 4 razy. Jak same wiecie, to ogromny stres dla maluszka jak i dla mnie okazało się że wczoraj wysłali badanie na cytomegalie bo doktorka widziała że badałam się na to w ciąży i dzisiaj coś bąkneła, że może mieć maluszek. Faktycznie wynik miałam niejednoznaczny, dlatego robiłam awidnosc, która wyszła wysoka. Mój gin mówił wtedy, że jest ok i mam się nie przejmować. A teraz sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć... Każdy lekarz mówi coś innego, czy przy porodzie, czy obecnie. Tutaj mi mówią że powinno dziecko mieć to zbadane Zaraz po porodzie.
Niby dobrze, że zwrócili na to uwagę i dodatkowo zbadają, ale nie zazdroszczę stresu. Długo będziecie czekać na wynik?