reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
Mam pytanie czy któraś z was pali
Ja nie, ale mam koleżankę z pracy, która rodzi w czerwcu... Paliła przed ciąża nawet do dwóch paczek dziennie i jej nie odrzuciło przy ciąży, więc rzucał stopniowo, od 8 tc nie pali wcale, przynajmniej tak twierdzi. Konsultowała to z lekarzem, bo naprawdę było ciężko i taką właśnie metodę rzucenia podobno jej zalecił.
 
Witam wszystkie Panie! W środę zrobiłam test i wyszły dwie mocne krechy. Tego samego dnia byłam u ginekologa.
Co mnie martwi to to, że okresu nie miałam od sierpnia (fakt zawsze miałam nieregularne miesiączki), a to dopiero 5 tydzień, a drugie to poziom progesteronu, który wynosi 7,26.
Pozdrawiam serdecznie
 
Ja nie, ale mam koleżankę z pracy, która rodzi w czerwcu... Paliła przed ciąża nawet do dwóch paczek dziennie i jej nie odrzuciło przy ciąży, więc rzucał stopniowo, od 8 tc nie pali wcale, przynajmniej tak twierdzi. Konsultowała to z lekarzem, bo naprawdę było ciężko i taką właśnie metodę rzucenia podobno jej zalecił.
No ja palę ale staram się teraz ograniczyć i rzucić całkiem . Muszę dać radę wszystko dla dzidzi
 
A tu 1wsze usg
 

Załączniki

  • IMG_20181205_194642.jpg
    IMG_20181205_194642.jpg
    2,7 MB · Wyświetleń: 136
No ja palę ale staram się teraz ograniczyć i rzucić całkiem . Muszę dać radę wszystko dla dzidzi
Teraz posprawdzałam na różnych stronach i 5tc, to niby ostatni moment na rzucenie, żeby mieć pewność, że będzie ok. Niby do tego tygodnia komórki, które mogą mieć jakieś wady mogą się zregenerować w 100%. Madziu nie zamierzam cię oceniać, bo domyślam się co możesz przeżywać w swojej wewnętrznej walczę, u mnie masz 100% wsparcie i jak masz jakieś pytania, to mogę się podpytać koleżanki, co i jak
 
reklama
Do góry