no wreszcie mam chwilkę
witaj
maaga!!
tak sobie pomyślałam że będziesz wiedziała
JJdzięki wielkie za odpowiedz
mlodam - heheh dajesz mi nadzieję że moja Krolcia tez kiedyś sie przekona do obiadków gotowanych przez mamusię chociaż już któryś dzień buntuje się nawet na słoiczek (może bobovita jej nie smakuje)
co do wkladania stópek przez Olcię to nam pani dr powiedziała w poradni rehab że na tym etapie dziecko powinno łapać się za kolanka a na stópki ma czas w 6-7 mies. a probowalas malej pokazac stopke na przewijaku? bo ja tak malej pokazalam i od wtedy zaczela do buzi pakowac jak skonczyla rowno 4 mies ale wiem ze to bardzo szybko. w kazdym razie szykuj aparat bo nie znasz dnia ani godziny żeby zobaczyć takie cudne wygibasy:-)
(nie mogłam się powstrzymać ;P) Ogolnie teraz to nie tylko na raczki ale i nozki musze uwazac bo pcha tak gleboko ze ostatnio zwymiotowala wlasnie przez ta stopke
Karolinka ogólnie ruchowo jest bardzo sprawna z brzuszka na plecki przekręca się już od jakiegoś czasu coraz częściej ale i tak mam wrażenie że to takie "nieplanowane", jak ją zostawiam na chwilę to jak wracam często jest pzrekręcona o 180 stopni, dupke tak smiesznie do gory podnosi jak lezy na brzuszku a jak jej podeprzec czyms nozki to sie odpycha i "czolga" do przodu troszeczke, zdarzylo jej sie tez raz albo dwa ze jak lezala na plecakach pzrekrecila sie na boczek a pozniej dalej fik na brzuch.
Karolaola, karolap - a może spróbujcie ppolożyc przed dzieciaczkami butelke z woda. jak moja dorwie butle (taka 1,5l ktora ja pije) to moze tak lezec i sie nia bawic i 40 min na brzuszku bo fascynuje ja gra swiatla i ruch - polecam ta banalną zabawkę bardzo!!
Trochę zaczely jej rosnac w koncu wloski bo poki co to taki maly łysolek kochany:-)